Bluza dresowa i polarowa

Moje dzieci prezenty urodzinowe swoim kolegom i koleżankom zamawiają u mnie. Generalnie zawsze coś szyję.
Wojtek poprosił mnie o bluzę, taką samą dla niego i dla jego przyjaciela.
Bluzy mają haft na plecach. Dla Wojtka z literką W, a dla kolegi z literką B, bo ma na imię Bartek.
Bluzy uszyte są z bardzo ciepłej i milutkiej dresówki. Nie będę kryć , że trochę leżała w szafie i nie do końca wiedziałam co z nią zrobić. Miałam jej dość dużo. Jest dość gruba więc wchodziła w grę w sumie tylko jakaś bluza, no i tak się stało.
Zapinana jest na zamek błyskawiczny, połączyłam dwa różne zamki, tak żeby było weselej.







Druga bluza uszyta została z grubego polaru i szarej dresówki i szarego ściągacza. Krój jest super. Model pochodzi z Ottobre, ale zabijcie nie wiem jakiego, bo odrysowałam od koleżanki i to jeszcze z pół roku temu, a teraz nadrabiam zaległości blogowe.








Komentarze

  1. Super! Chłopaki pewnie szczęśliwe :-) Zabawny ten patent z suwakiem. Ale szara bluza wymiata! Bardzo chętnie bym w taką wskoczyła :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny myk z zamkiem :) Ta druga bardzo mi się podoba, super cięcia z przodu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne bluzy. Bardzo fajny detal - mam tu na myśli dwukolorowy zamek :) Szaraczek skradł moje serce. Fajna konstrukcja

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Wasze komentarze to miód cud i malina :) Bardzo za nie dziękuje.