Zielona skórzana torba
Dziś kolejna torba uszyta na drodze recyklingu. Kiedyś była skórzaną spódnicą, która była ukryta w piwnicy mojej mamy. Tyle tych toreb z przeróbek wam prezentuję, bo nie będę kryć, że porządna skóra po prostu sporo kosztuje, a szycie skórzanych rzeczy powinno jednak przebiegać bezbłędnie. Skóra bezlitosna jest jeśli chodzi o jej przeszycie, zostają dziury i już. Skóra też wymaga specyficznego prowadzenia materiału , najlepiej szyć ze stopką kroczącą lub teflonową. A to wszystko według mnie wymaga po prostu praktyki, bo praktyka to najlepsza droga do osiągnięcia wysokiego poziomu, a zdecydowanie na tym mi zależy.
Ze względu na recykling torba jest trochę kombinowana. Najgorzej było z paskiem, bo jest dość konkretnie sztukowany. Torbę szyłam już dość dawno i dziś dodałabym kilka innych rozwiązań, ale jak już wyżej pisałam o praktykowaniu, tak teraz powtarzam. Jednak nauczyłam się przez ten czas jeszcze troszkę i wiem, że lepiej było np: usztywnić bardziej bodno.
Torba ma dość prostą formę, żeby ćwiczyć szycie skóry i jej obróbkę, przepikowałam na gąbce tapicerskiej elementy torby. Wewnątrz jest satynowa podszewka, kieszonka z ramką. Na jednej z zewnętrznych ścian jest kieszeń , w której jest kolejna kieszeń zamykana na zamek.
Wszyta jest też kiedra, ale żyłka którą użyłam wydaje mi się zbyt cienka i słabo spełnia swoją rolę.
Wewnątrz szwy zapasów oblamowane są lamówką z tego samego materiału co podszewka, ponieważ zapasy były dość grube wykańczałam je ręcznie.
h
Ze względu na recykling torba jest trochę kombinowana. Najgorzej było z paskiem, bo jest dość konkretnie sztukowany. Torbę szyłam już dość dawno i dziś dodałabym kilka innych rozwiązań, ale jak już wyżej pisałam o praktykowaniu, tak teraz powtarzam. Jednak nauczyłam się przez ten czas jeszcze troszkę i wiem, że lepiej było np: usztywnić bardziej bodno.
Torba ma dość prostą formę, żeby ćwiczyć szycie skóry i jej obróbkę, przepikowałam na gąbce tapicerskiej elementy torby. Wewnątrz jest satynowa podszewka, kieszonka z ramką. Na jednej z zewnętrznych ścian jest kieszeń , w której jest kolejna kieszeń zamykana na zamek.
Wszyta jest też kiedra, ale żyłka którą użyłam wydaje mi się zbyt cienka i słabo spełnia swoją rolę.
Wewnątrz szwy zapasów oblamowane są lamówką z tego samego materiału co podszewka, ponieważ zapasy były dość grube wykańczałam je ręcznie.
h
Majstersztyk! Jesteś genialna.Kombinowana,ale piękna.
OdpowiedzUsuńbardzo fajna praktyczna torebka:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się tajna kieszonka w kieszonce :) torebka dla kobiety szpiega :)
OdpowiedzUsuńSuper! A na jakiej maszynie szylas? Czy na takiej klasycznej tez mozna szyc skore?
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszła! <3
OdpowiedzUsuń