Zmienione pokrycie na poduszkę i tarta z czekoladowym kramem mascarpone i brzoskwiniami
Tarta jest szybciutka. Nie spinam się w swoim życiu, nie mam potrzeby pieczenia nie wiadomo czego, nie musi u mnie być idealnie i lubię robić po swojemu, po to mam mózg, żeby go używać. Raz lepiej raz gorzej mi to wychodzi. :) Dlatego na kruche ciasto - pełna dowolność, możecie robić takie jak lubicie, nic narzucać nie będę :D , kładę brzoskwinie. A na to połączone ze sobą serek mascarpone, cukier, śmietanę i kakao. Tak po prostu.
Pełen luz. Męczy mnie jak ktoś chce coś idealnie na siłę robić, więc robię idealne :D ciacho na spotkanie z przyjaciółmi . Jest idealne, bo smakuje tym komu ma smakować. Nic więcej mi nie potrzeba.
Posadzę jeszcze ich na poduchach we wzroki :) Żeby nie było widać jak uświnią je kremem...nie szkodzi. Nie o to w życiu chodzi, żeby o byle pierdołę się spierać i udowadniać Bóg wie co i szarpać się o plamę na poduszce. Da się żyć spokojnie i cudownie. To czemu tak nie robić?? :)
Tkanina we wzorek byłaby najdroższą jaką udało mi się kupić - 65zł /m ...jednak akurat została przeceniona w momencie gdy byłam przez przypadek w sklepie i stwierdzili, że chcą jej się pozbyć i sprzedać po promocyjnej cenie. Wielce promocyjnej :D A jest rewelacyjna!!! I jak widać zdarzają się miłe rzeczy w życiu więc w konflikty i jakieś smęty pchać się nie będę. Wole to miłe :) Bo tyle tego jest!! Wszędzie jest, wystarczy otworzyć oczy.
Było beżowo jest kolorowo :)
Zostawiłam pasek z napisem na jednej podusi...tak sobie dla frajdy :D
bardzo prakryczna.. kazda plama będzie widziana jako zamierzona :D
OdpowiedzUsuńhihi otóż to :D
UsuńŚwietna ta poducha, można zdjąć i wyprać. Super! Też lubię wzorzyste pokrowce, poszewki, obrusy itp. - baaardzo praktyczne ;)
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się ta tkanina :D
OdpowiedzUsuńLubię jak ktoś specjalnie dla mnie robi jedzenie :D choć zazwyczaj to ja karmię koleżanki...
Mam jej jeszcze kapeczkę :D
UsuńA tarta cytrynowa byla specjalnie dla Ciebie :)
"Po to mam mózg, żeby go używać" - powinna powstać jakaś ogólnopolska kampania edukacyjna pod tym hasłem :) Mam wrażenie, że nie dla każdego jest to oczywiste a szkoda. Ciasto wygląda pysznie. Pokrowiec radośnie optymistyczny. W połączeniu z ciastem rokuje na wygodnie spędzone chwile ze słodką przekąską :)
OdpowiedzUsuń:) Bardzo boleję nad niedostatecznym wykorzystywaniu mózgu :D
Usuńpokrowiec bardzo praktyczny i optymistyczny!:) super
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMniami ;D Tkanina wygląda jak zagłębiowskie graffiti na garażach :P Mega kolorowa. Cena za nią - powalająca, mam nadzieję, żę ta promocja to duża była ;)
OdpowiedzUsuń:) Duża :)ha i tym samym przypomniałaś mi że ja nawet kiedyś robiłam graffiti w Sosnowcu :0
Usuńomg Ty i graffiti ?! Ty łobuzie!
UsuńRzuciłam okiem na przepis na ciasto - 3 tabliczki białej czekolady... mamo ile to ma kalorii :OO
Ja wiem, że tyle jest tego miłego i moje oczy chcą i widzą właśnie to :-) Przychodzą jednak dni, jak dzisiaj np., że niedowidzę i jest gorzej - przetrwać to, przetrwać, jutro bądzie lepiej....
OdpowiedzUsuńMoże pomogłaby mi Twoja tarta, albo ślicna podusia :-)
oj zdecydowanie są gorsze dni...ale nic się na to nie poradzi..tylko trzeba jakoś to pokonać :) raz lepiej raz gorzej, ale jak to się mówi, po burzy zawsze wychodzi słońce :)
UsuńPodoba mi się podejście do życia :):)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOd razu lepiej!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten wzór, no faktycznie graficiarski:P
OdpowiedzUsuńano :)dzięki.
UsuńTarta wygląda przepysznie!! Uwielbiam słodkości! Masz rację z tym luzem!! Nie ma co się spinać, najważniejsze są dobre relacje z przyjaciółmi, rodziną! Tak trzymaj!
OdpowiedzUsuń:) Dzięki.
UsuńWzór - obłędny, cena zaporowa :)))
OdpowiedzUsuńJakby wszystkie tkaniny tak kosztowały, to chyba nie stać byłoby nas na nasze hobby :D
Dobrze, że są promocje :))
Wszystko przez Ciebie z tą tartą... znowu uległam pokusie :P
:) och jak ja lubię Cię kusić :)
UsuńTarta wygląda pysznie, ale bym sobie zjadała, szkoda że przez internet nie da się spróbować :)
OdpowiedzUsuńoj tak internet ma swoje minusy :D
UsuńA ja właśnie zrobiłam projekty poszukiwawcze pokrowców na nasze fotele wyjściowe i obliczyłam, że idę z torbami, no ale jak nie siedzieć na ładnym fotelu, jak tylko to pozostało :)
OdpowiedzUsuńJadę sobie posiedzieć u Ciebie :)
:) to czego wyglądać na przecenach?? Miło się z Tobą siedziało :)
UsuńCiasta bym zjadła :) zapraszam z nim do Wrocławia ;)
OdpowiedzUsuńbędę w środę w twoich okolicach :-) ale pewnie słodkości do środy nie będę czekać na nas :-(
OdpowiedzUsuńJak smakowicie wygląda ;) A podusia prześliczna <3
OdpowiedzUsuńPrzepieknie, letnio, slonecznie!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie posądzałam Cię o takie podejście do życia, w mojej głowie "żyjesz i szyjesz idealnie", ale masz rację czasem warto sobie trochę odpuścić. Ciasto wygląda pysznie a poduszki strasznie śmieszne :)
OdpowiedzUsuńNie , co Ty, mi daleko do potrzeby doskonałości. Lubię robić i żyć porządnie :D nie olewając, jednak nie jestem w stanie poświęcić życia w imię jakiejś idei doskonałości :) Zdecydowanie z dużą dawką luzu podchodzę do życia, choć uwielbiam mieć wszytko pod kontrolą - taki luz kontrolowany :D
UsuńO jaka fajna tarta ♥ Nie ważne, że nie idealna - ważne że smakuje ;)
OdpowiedzUsuń:) Dzięki.
UsuńBardzo fajnie wygląda ta tkanina i duże weselej wygląda cała kanapa :-) Ciasto prezentuje się smacznie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMasz ogródek w Krakowie?!? :O
OdpowiedzUsuńNie mam niestety :( Jestem teraz na wakacjach z dziećmi u moich rodziców, a oni takowy posiadają :)
Usuń