Dwa zaproszenia
To była krótsza sprawa ...druga jest znacznie poważniejsza.
Jako, że blogowo - internetowa sieć jest dość potężna pozwolę sobie za jej pośrednictwem poinformować Was o problemie , z którym jak najmniej osób będzie musiało się mierzyć. Dawid potrzebuje pomocy i w sumie jedyne co ja mogę zrobić to wspomóc finansowo - inaczej w tym przypadku nie potrafię. Więc jeśli ktoś z Was będzie mięć możliwość wsparcia to niech się nie waha. Wiecie jak to jest...grosik do grosika...a dla kogoś to może być potężna pomoc.
Zajrzyjcie tutaj proszę.
I moi Kochani przy tej informacji żeby tylko martwiła Was i mnie również w sumie tylko ta okropna pogoda !!!!!!!!!! Niech wszelkie inne smutki Was omijają!!!
Buźka.
Przejeżdżałam dzisiaj przez Kraków - Wisła wylała się na bulwary przy moście Dębnickim. A w poniedziałek złapała mnie wielgaśna burza w Kraku i zlało mnie do suchej nitki. Importowałam wszystkie blogi przez bloglovin - już Cię podglądam:).
OdpowiedzUsuńJa od kilku tygodni jestem już na Bloglovin i jakoś strasznie nie tęsknię za readerem... Kwestia przyzwyczajenia :)
OdpowiedzUsuńJa wczoraj instalowałam się na bloglovin, do tej pory za bardzo nie wiem jak mi się to udało(po kilku próbach)ale zauważyłam że ja przy nazwie bloga po prawej stronie mam zakładkę na którą można kliknąć i wtedy pokazuje się lista blogów które obserwuję. U ciebie takiej opcji nie ma? Przeglądałam też inne blogi i na jednych jest ta zakładka a na niektórych jej brak. Właściwie to szkoda bo właśnie przez taka listę można znaleźć, obserwować inne blogi. Przynajmniej ja tak robiłam :)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie podoba mi się ten bloglovin, no nijak się nie podoba, ale okiełznać trzeba ;)
OdpowiedzUsuńkurczę, a ja nie mam pojęcia co i jak z tym blogovin - taka ciemna masa ze mnie - a tu coraz więcej widzę, że jakiś problem z obserwowaniem ma być...
OdpowiedzUsuń