Ania pokochała fotografię


Ania przed pójściem do przedszkola prosi żebym zabrała aparat po przedszkolu i dziś Ania zrobiła takie zdjęcia!!!
Pomijam że spodnie sama szyłam - bardzo bardzo dawno temu, żakiet też - bardzo dawno temu i torbę też ( o niej może jutro) ...ale Ania mnie naprawdę zachwyca swoimi zdjęciami...też tak macie??, że Wasze dzieci Was zachwycają czasem sami nie wiecie dlaczego :)

No i pooglądajcie sobie.
Bużka.














Niestety czasem dam się naciągnąć na noszenie - szczególnie jak Mati jest chory a Wojti idzie nie w tą stronę , w którą trzeba :(



 No jakie blogaskowe :)




Te zbliżenia to Ania sama wymyśliła...i świetnie ją to bawiło!!

Ona ledwo trzyma ten aparat w ręce.



Komentarze

  1. pomijając, że uszyłaś
    żakiet
    spodnie
    torbę
    spodnie dla dzieci
    torby dla dzieci
    kurtki dla dzieci
    i zaraz wyskoczą pokrowce na samochody... bo ja za Twoim tempem nie nadążam!

    To pomijając to wszystko, to dobrze że to dziecko Cię dobrze ukierunkowuje :)

    Czyli odebrało mamusi aparacik, żeby sobie fotek z rąsi nie strzelała ;) i teraz Cię pięknie nam pokazuje :D

    jak na prawdziwą damę przystało, to nawet swoim bucikom trzasnęła fotę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahha pokrowce na samochody - umarłam, i gdyby nie to to obecne obudzenie się Matiasa dobiło by mnie a tak to lecę do niego z bananem :)

      Usuń
    2. słusznie zauważyłaś Wioletto , ja też mam takie wrażenie, a nawet spodziewałabym się kompletu takich pokrowców. Zdjęcia spontanicznie optymistyczne. Najbardziej podoba mi się to z obrazkiem zamiast buzi :))) Działa mi na wyobraźnie bardzo ciepło widząc mamę z jednym dzieckiem na plecach ,drugim w wózeczku, a trzecie fotki strzela:))) bajeczka:)))

      Usuń
  2. Joanno głupio mi za każdym razem pisać, że jesteś niesamowita. Jak dla mnie jesteś nr 1 wśród wszystkich blogujących MAM:)! Bo która mama z taką radością i optymizmem pozowałaby z uśmiechem do zdjęć, kiedy dzieci wczołgują się jej na głowę, hehehehhe!

    A Twoimi umiejętnościami krawieckimi jestem mocno zachwycona! Torba jest genialna (jak i wszystko inne) - duża i pojemna, czyli pomieści wszystko co młoda mama z trójką dzieci na spacerze potrzebuje:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje Ci bardzo - strasznie mi miło to czytać :)

      CO do torby została zabrana na testy pojemnościowe - ale o tym w następnym poscie :)

      Usuń
  3. Hej Asia masz chyba najmłodszego prywatnego i niezmanierowanego fotografa w Polsce:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdjęcia masz niesamowite! Wszystkie z perspektywy dziecka, naturalne, prawdziwe. Ciuchy jak zwykle świetnie uszyte. I ten zoom na detale:)! Maestria:)!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje Ci serdecznie.
      To fakt Ania zupełnie inaczej patrzy na te zdjęcia np: bardzo ją pociągało robienie zdjęć piasku :)

      Usuń
  5. Zdjęcia faktycznie bardzo udane :) Córcia wiedziała, jak i co pstrykać :) zazdroszczę takiego fotografa. Podziwiam też Ciebie, bo zajmując się swoją uroczą trójką znajdujesz czas na szycie. Wnioskując po tym, co nam pokazujesz - Baaaardzo dużo czasu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szyje max 4 godziny dziennie - dzieci śpią ja szyje :)
      Dziękuje ci bardzo za pozytywną ocenę zdjęć Ani :)

      Usuń
  6. Rządzisz ! A mały fotograf niech rozwija swój talent ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) hi mam nadzieje, że jej to będzie sprawiać frajdę, a jak tak to czemu nie :)

      Usuń
  7. No bomba te zdjęcia :)

    moja mała 2-latka też chwilami sprawia, że szczęka mi opada :) np. jak każe mówić mi jakiś wierszyk kilka razy po czym sama bezbłędnie go potarza :D a wydawało mi się kiedyś, że taki mały brzdąc mało jeszcze potrafi :D

    P.S. wieczorami siedzę i powtarzam sobie wierszyki z dzieciństwa co by dziecka nie rozczarować hehehe wysoko mi ustawiła poprzeczkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihihi tak to jest właśnie z tymi dzieciakami - i w sumie nich nas zadziwiają zawsze :) ..oczywiście oby głównie w przyjemnych kwestiach :)

      Usuń
  8. Widzę, że Ania podeszła do tematu profesjonalnie, bo i plan szeroki i amerykański,i portret, i zdjęcia z natury i zdjęcie społecznie zaangażowane (mam na myśli Ciebie z dwójka dzieci na głowie). O tych wszystkich Twoich uszytkach to już nawet nie mam co pisać, bo to się robi normalnie nudne (no ile można chwalić :)))) A najbardziej zarąbisty jest żakiet. Ten kolor....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)
      no wiesz kobieto co!! ja tu się produkuje żeby mnie chwalono - a Ty się nudzisz !!! hahahhahahahahah
      Dzięki

      Usuń
  9. Kochana twoja Ania jak to sie mówi "wyssała to z mlekiem matki" ;) Chyba rosnie pokolenie fotografa-reportera ;) Przynajmniej masz sporo fajnych zdjęc,bo ja to albo musze sie prosic w domu by ktos ze mna szedł na spacer i fotki strzelał,albo zawracam głowę przechodnią ;)Torba mnie zachwyciłą. A nałej nalezy się duży lizak za zdjęciową sesję :****

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego , że miałam dokładnie taki sam problem to zgadzam się żeby Ania mi cykała zdjęcia i teraz noszę zawsze ze sobą aparat i od dwóch dni mam radochę , bo w końcu będzie więcej zdjęć na blogu :)

      Usuń
  10. Rośnie utalentowany fotograf :) Ciekawe czy rozwinie się w niej pasja do fotografii? Kochana kiedy Ty przy trójce dzieci znajdujesz czas na szycie i to w takiej ilości? Ja mogę sobie pozwolić na siedzenie przy maszynie tylko kiedy moja mała śpi

    OdpowiedzUsuń
  11. No to Kochana! coś czuję że będziecie tu teraz takie profesjonalne foty zapodawać, że aż strach się bać :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Wasze komentarze to miód cud i malina :) Bardzo za nie dziękuje.