Zielono mi - czekoladowe babeczki z zieloną wkładką i zielony krem mascarpone. i śliwką
Ciasto na minitartę jest proste wielce. Zagnieść trzeba 200g mąki, 55g cukru i 55g kakao, 125g masła i żółtko. Wykładamy zagniecione ciasto do foremek. To jest ilość na ok 6 sztuk o średnicy 10cm. I wkładamy to lodówki dajmy na to na 1h. Potem pieczemy 20 min w 180 stopniach.
Po upieczeniu niech sobie wystygną. Bo jak już to zrobią włożymy do nich krem - ok 220g śmietany podgrzewamy, rozpuszczamy w niej ok 150g białej czekolady. Gdy delikatnie przestygnie ucieramy razem ok 225g białego sera i umieszczamy na tertelkach. Dodajemy śliwki. Och.
A zielony krem jest dlatego, że dodałam zielony barwnik. Czyż czekoladowe ciasto nie wygląda cudnie z zielonym kremem.??
A kiedyś też zrobiłam inny zielony krem. Utarłam 500g serka mascarpone i 200 białego twarogu z cukrem i 2 łyżkami śmietany. No i tego barwnika. Dodałam owoce i znów goście pojawiający się tak przy okazji zostali trochę osłodzeni. :)
Pyyyyycha!
OdpowiedzUsuńO Lola znów zaczyna karmić. Najpierw kurki na obiad, potem babeczki na deser. Nie wiem co smaczniejsze. Chyba jednak babeczki, bo przepadam za mascarpone i za zielonym kolorem. A w mojej lodówce z artykułów spożywczych głównie mam światło.
OdpowiedzUsuńMnie by się przydało to światło ...choć wiele więcej nie mam dziś...i nie wiem jak to możliwe że przy takim zaopatrzeniu nie jestem chuda jak patyk!!
Usuńmniaaaaaaaaaaaaaaaam!!i
OdpowiedzUsuńmmmm! to wygląda i brzmi obłędnie smacznie :D
OdpowiedzUsuńSmakowicie wyglądają. No i te śliwki.
OdpowiedzUsuńpyszności aż ciężko się oprzeć pokusie :-)
OdpowiedzUsuńKIE DY??? JA SIĘ PYTAM KIEDY TY MASZ CZAS ROBIĆ TAKIE PYSZNE RZECZY ,GOTOWAĆ SZYĆ, LATAĆ Z DZIEĆMI NA SPACER ,OBSZYWAĆ WSZYSTKICH I ROBIĆ Z 1000000 INNYCH RZECZY???? JA SIĘ PROTESTUJĘ! MASZ ZAGIĘTĄ CZASOPRZESTRZEŃ ,NIE MA INNEGO WYTŁUMACZENIA!
OdpowiedzUsuńGotowanie w sumie w ciągu dnia - 1,5h - ja naprawdę robię mało wymagającą kuchnię :) no czasem potrafię stać w kuchni nad tortem 5h ale na co dzień jest szybko.
UsuńSzycie 1,5h
Spacer - 6.5h
inne - 6.5h
Śpię - 6h jak jest dobry dzień :) hihi
2h próbuje udawać że śpię z nadzieją że Mati przestanie po mnie skakać i jak zobaczy, że jest 5:30 rano to pójdzie spać.:)
Ty mi bajek nie opowiadaj ,moja teoria o czasoprzestrzeni bardziej się kupy trzyma^^ A z tym skakaniem po głowie o 5,30 to chyba wszystkie dzieci mają. W pewnym wieku...teraz ma to mój kot....:-)
OdpowiedzUsuńLola Słońce! Ja mam obfotografowany swój przepis na ostatni hit którego byłaś inspiracją i jest niebieski - ale kiedy ja nie mogę wstawić, bo nie mam kiedy złożyć kompa - jest 4:37 a ja klade się spać (znaczy wpadłam do ciebie) z tęsknoty
OdpowiedzUsuńzalogować się siły nie mam nawet :)*
ale smakowicie wyglądają! jeszcze te śliwki!!
OdpowiedzUsuń