Tym razem skromnie i szybko ..jakoś postanowiłam przed wakacjami rozprawić się z całą półką niedokończonych rzeczy więc to tak raz dwa wygenerowałam sukienkę. Tak po prostu żeby nie było pustki na Łuczniku. I chyba to będzie tyle .:)
No właśnie, chciałam to samo napisać o tempie Twojego szycia - zaglądam (w pracy będąc), co tu słychać, zanim zdążę do domu dojechać i się zmobilizować, żeby napisać, co mi po głowie łazi (nie dosłownie oczywiście), to już rach-ciach nowy post się pojawia. Nie nadążam ;) Sukienka piękniusia, a kolor cudowny :)
A gdzie czerwone MASZ paznokcie, no gdzie? Ja się pytam...
OdpowiedzUsuńChyba, że pomyliłam filmy, ale nie sądzę ;)))
A... nie zapomnij dodać KARTECZKI :)
OdpowiedzUsuńKarteczka na Łuczniku jest
UsuńWłaśnie - karteczka!! Sukienka interesująca, te drapowania świetnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńPiękne drapowania:) Dobijasz nas tempem szycia...czy Twoja doba na pewno ma tylko 24 godziny?;)))
OdpowiedzUsuńNo jak się o 5 ma pobudkę i koniec dnia mniej więcej o 23 to co nieco można wycisnąć z dnia. Ale ciągle mi brakuje jakiś 5h w dobie :)
UsuńNo właśnie, chciałam to samo napisać o tempie Twojego szycia - zaglądam (w pracy będąc), co tu słychać, zanim zdążę do domu dojechać i się zmobilizować, żeby napisać, co mi po głowie łazi (nie dosłownie oczywiście), to już rach-ciach nowy post się pojawia. Nie nadążam ;)
OdpowiedzUsuńSukienka piękniusia, a kolor cudowny :)
Niezła dziewczyna gangstera :)!
OdpowiedzUsuń