Urodziny córki

Dziś Ania kończy 4 lata i w związku z tym miała imprezę urodzinową...generalnie sama zaprosiła sobie koleżanki no i głupio by było jakbym jej nie pozwoliła, jak goście zaproszeni :) W sumie to urodzinki bardzo miło przebiegły..jeśli można tak powiedzieć o zabawie z 8 czterolatków ..hiihihih..

 A to miał być prototyp kraba Sebastiana (dla znających bajkę)..do ideału dalekooooo!!

Tematem przyjęcia na życzenie córki były przygody Małej Syrenki, stąd muszelki rybki i inne powiązane z tą tematyką akcesoria.
Żeby dzieci nie wyszły z pustymi rękami, ale z jakąś pamiątką, strzeliłam więc z takiej mieszaniny resztek :(zawsze jak coś szyje to mam dylemat czy skrawki wyrzucić czy nie, ale silniejszy jest we mnie głos 'Kiedyś się przyda' , tym razem się przydało rzeczywiście),
takie rybki swobodne:
 i troszkę uwięzione:

I tym rybim akcentem,życzę miłego wieczoru. :)

Komentarze

  1. Jestes niesamowita, super przyjecie!!! Tym sposobem w oczach innych dzieci Ania ma super mame :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. z tymi babeczkami jesteś niesamowita ♥♥♥
    a już rybki w sieci - mistrzostwo, ja sobie taki zrobiłam rekonesans z podziwem ;)))

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Wasze komentarze to miód cud i malina :) Bardzo za nie dziękuje.