Szyliśmy jaśki w IKEA KATOWICE - dużo jaśków!!! 584!!
Sobota 20.04 była u mnie zawalona po brzegi. Serio. Dawno nie miałam takiej kumulacji :) Szkoda, że to nie o wyniki w totka chodziło - była by szóstka jak nic.
Ale pomimo, że to nie było losowanie totka to szuję się wygraną na osiem stron.
Po pierwsze było spotkanie w IKEA KATOWICE. Owy przybytek udostępnił nam swój dział jadalni, choć wiele z nas wylądowało w restauracji Ikea...ale w końcu trafiło dobrze. Jednak nie była akcja tajemnicą.
Część z nas od 8 godziny przygotowywała spotkanie.
Według mnie to co się działo potem przerosło nasze oczekiwania.
TO jak wiele ludzi przyszło pomóc.
Jak wiele dobry słów padło.
Jak wiele uśmiechów zabrałam do domu.
I jak czasem coś wbrew pozorom prozaicznego jak poszewki na poduszki potrafi sprawić , że człowiek wraca z szóstką do domu. Jak czasem zapominamy, że nie chodzi o te prawdziwe miliony. Że czasem to dobro na świecie i to żeby być szczęśliwym i innych uszczęśliwiać jest tak bardzo blisko i jest tak bardzo łatwe. Tylko trzeba chcieć!!!!
Od Natalii się zaczęło - kosmicznie pączkuje.
Ja od siebie pragnę podziękować IKEA , Koboltowi ,
Blogerką, które wzięły udział w akcji - alfabetycznie:
bezdomna-szafa.pl
czekoladowykombajn.blogspot.com
ekoubranka.blogspot.com
fabrykamalychrzeczy.blogspot.com
kluskaslaska.blogspot.com
koraszyje.blogspot.com
lolajoo.blogspot.com
malowanki-krychy.blogspot.com
pod-czworka.blogspot.com
pracowniafantazji.blogspot.com
puella-eximia.blogspot.com
szmatrix-sklep.blogspot.com
szyjesobie.blogspot.com
zapomnianapracownia.blogspot.com
zlotapszczoła.blogspot.com
Małgorzacie Marchwiana i wiele innych
Kogo nie napisałam niech się mi zgłosi to dopiszę.
aaa a jak wchodziłam do IKEA wejściem dla pracowników na liście było tak :
Asia Krzak - blogerka.....serio aż się roześmiałam. ihihih to ja blogerka :D
Zdjęcia nie są żadne moje , nie miałam aparatu. Więc za zgodą umieszczam u siebie.
Pan kamerzysta nakręca genialne koszulki, które zrobiła Zapomniana Pracownia alias Liliana.
Godziny i ilość uszytych jaśków:
11:06 – 25
12:00 – 60
13:00 – 150
14:00 – 220
15:00 – 262 (w tym przerwa obiadowa)
16:00 – 326
17:00 – 395
18:00 – 484
18:30 – 549
19:00 - 584!
O akcji nie tylko my napisałyśmy również :
Ale pomimo, że to nie było losowanie totka to szuję się wygraną na osiem stron.
Po pierwsze było spotkanie w IKEA KATOWICE. Owy przybytek udostępnił nam swój dział jadalni, choć wiele z nas wylądowało w restauracji Ikea...ale w końcu trafiło dobrze. Jednak nie była akcja tajemnicą.
Część z nas od 8 godziny przygotowywała spotkanie.
Według mnie to co się działo potem przerosło nasze oczekiwania.
TO jak wiele ludzi przyszło pomóc.
Jak wiele dobry słów padło.
Jak wiele uśmiechów zabrałam do domu.
I jak czasem coś wbrew pozorom prozaicznego jak poszewki na poduszki potrafi sprawić , że człowiek wraca z szóstką do domu. Jak czasem zapominamy, że nie chodzi o te prawdziwe miliony. Że czasem to dobro na świecie i to żeby być szczęśliwym i innych uszczęśliwiać jest tak bardzo blisko i jest tak bardzo łatwe. Tylko trzeba chcieć!!!!
Od Natalii się zaczęło - kosmicznie pączkuje.
Ja od siebie pragnę podziękować IKEA , Koboltowi ,
Blogerką, które wzięły udział w akcji - alfabetycznie:
bezdomna-szafa.pl
czekoladowykombajn.blogspot.com
ekoubranka.blogspot.com
fabrykamalychrzeczy.blogspot.com
kluskaslaska.blogspot.com
koraszyje.blogspot.com
lolajoo.blogspot.com
malowanki-krychy.blogspot.com
pod-czworka.blogspot.com
pracowniafantazji.blogspot.com
puella-eximia.blogspot.com
szmatrix-sklep.blogspot.com
szyjesobie.blogspot.com
zapomnianapracownia.blogspot.com
zlotapszczoła.blogspot.com
Kasia Kachel
Kasia Gawlik
Krystynie Szczypka,
Barbarze Szczypka
Anna CiapkaMałgorzacie Marchwiana i wiele innych
Kogo nie napisałam niech się mi zgłosi to dopiszę.
aaa a jak wchodziłam do IKEA wejściem dla pracowników na liście było tak :
Asia Krzak - blogerka.....serio aż się roześmiałam. ihihih to ja blogerka :D
Zdjęcia nie są żadne moje , nie miałam aparatu. Więc za zgodą umieszczam u siebie.
Pan kamerzysta nakręca genialne koszulki, które zrobiła Zapomniana Pracownia alias Liliana.
Godziny i ilość uszytych jaśków:
11:06 – 25
12:00 – 60
13:00 – 150
14:00 – 220
15:00 – 262 (w tym przerwa obiadowa)
16:00 – 326
17:00 – 395
18:00 – 484
18:30 – 549
19:00 - 584!
Info o kolejnych spotkaniach - miejsce i czas - tutaj
Mam nadzieję, że w Krakowie znów się spotkamy :)
O akcji nie tylko my napisałyśmy również :
BARDZO DZIĘKUJE WAM WSZYSTKIM ZA TEN WYJĄTKOWY DZIEŃ>:)
A co do licznika to sobie coś źle policzyłam więc kto złapie 222 222 i 221 111 to trafi mu się coś ode mnie.
Piękna akcja:)Fajnie,że się tak udała i ilość poszewek imponująca:)
OdpowiedzUsuńsuper było! :)
OdpowiedzUsuńFajnie! Dzielne byłyście!
OdpowiedzUsuńAle fajnie! Strasznie podziwiam :)
OdpowiedzUsuńwspaniałe przedsięwzięcie i świetna liczba :) bardzo gratuluje
OdpowiedzUsuńŚwietna akcja , szkoda że tak daleko bo chętnie przyłączyłabym się :D
OdpowiedzUsuńa czy w Krakowie szykujecie jakieś spotkanie szyjących ? :D
Ale bym sobie tak poszyła "na czas":)
OdpowiedzUsuńA kiedy Wrocław będzie szył? W maju otwierają u nas wieeelki, nowy sklep IKEA, więc może coś się podzieje:)
W Krakowie szyjemy 12.05 w Slow Fashion Cafe, w Craftoholic (Gdańsk) 18.05, a w Bielsku - 27.04 (!). Asia! Dziękuję, dziękuję!
OdpowiedzUsuńEch, było wspaniale! Fajnie, że znów się spotkałyśmy i chociaż zupełnie nie było kiedy pogadać, to super jest takie wspólne szycie!!!
OdpowiedzUsuńAle żałuję, że nie pojechałam do Katowic!
OdpowiedzUsuńAle jeśli coś w Krakowie będzie, to na 100% będę.
Ze zdjęć widać, że było super!
Na razie
Aneta
O teraz poczytałam, szykuje się spotkanie w Slow Fashion Cafe - zapisuję się już!
OdpowiedzUsuńByłam tam na nocy konstrukcji - świetne miejsce!
Pa pa
Aneta
Każdą relację super się czyta :) Cieszę się, ze wyszłam do ludzi z maszyną-jak to ujeła moja Koleżanka:)
OdpowiedzUsuńDo twarzy Ci w amarantowym :))))
OdpowiedzUsuńFajnie miałyście :) Na pewno świetna atmosfera była - widać po zdjęciach, że dobrze się bawiłyście :) PS. Nawet w radiu mówili o tej akcji (Wawa albo Rmf fm) :)
OdpowiedzUsuńsuperowa akcja i ekstra ze udalo się az tyle uszyc :)
OdpowiedzUsuńTo się naszyłyście dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńBrawo Dziewczyny!!!!:)
OdpowiedzUsuńjej wspaniała akcja! pogratulować!
OdpowiedzUsuńWspaniała akcja! Gratulacje!
OdpowiedzUsuńa powiedz... przypominasz sobie, co Wy takie wystraszone na mnie patrzycie z Sus? :D
OdpowiedzUsuńCzy ja odprawiałam przy maszynie jakieś niedozwolone praktyki? ;)
bardzo fajna akcja:) i ile tego stworzylyscie :D
OdpowiedzUsuń