Jak uszyć spodenki na gumce
Spodenki dla dzieci naprawdę łatwo można uszyć.
Nie jest to nic strasznego. :)
Da się. :)
A tutaj jakby ktoś miał jeszcze wątpliwości, postaram się je rozwiać.
I jak sobie takie spodenki sprawimy to dzieciak nie musi biegać w samych majtochach.
Jeśli mamy wykrój. Jest on w sumie bardzo prosty. To są 4 bądź nawet dwa elementy.
Ja tu mam cztery. Ale jeśli skroimy tak, że na tych dłuższych brzegach złożymy szablon, to będzie jeszcze jeden szew mniej.
Mamy 4 elementy, dwa przody i dwa tyły. Tył jest to ta część z większym szpicem , że tak powiem. Trzeba o tym pamiętać, bo dzięki temu jest miejsce na pupę w spodenkach.
Zszywamy dług szew boczny.
I krótki szew środkowy nogawek. Kolejność dowolna.
Generalnie chodzi nam o to, żeby były te szwy zszyte na obu nogawkach .
Jedną nogawkę przewracamy tak, aby jej prawa strona ujrzała światło dzienne.
Wkładamy ją do środka drugiej nogawki.
I tak składamy , żeby szew środkowy ( ten krótkich szwów nogawek) pokrył się na obu częściach.
Zszywamy.
Ja wyciągniemy ową nogawkę to od tyłu spodenek mamy tak.
Od przodu tak. Widać, że część tyłu , ten ząbek, wystaje z przodu - czyli ok.
Robimy tunelik na gumkę. Czyli zaginamy/zaprasowujemy górny brzeg na ok pół cm.
Potem na szerokość gumki, którą wciągniemy. Czyli jak mamy gumkę szeroką na 2.5cm to taka ma być szerokość tuneliku.
Szyjmy blisko brzegu.
Jeżeli będziemy ładnie pokrywać szwy to pasek będzie lepiej się układać. Ale generalnie to jest norma,że jak coś jest dobrze złożone to dobrze się układa :)
Przy robieniu tuneliku nie robimy szwu dookoła pasa. Zostawiamy dziurkę na włożenie gumki.
Podwijamy brzeg nogawek. Czyli zaginamy/zaprasowujemy na ok 1cm .
I znów na ok 1cm.
I szyjemy. Naokoło tym razem.
Spodenki prawie gotowe. Możemy zastanowić się czy nie dodać jakiegoś bajeru. Możemy doszyć kieszonkę na pupci.
Czyli na górnym brzegu robimy podwinięcie i stębnujemy - tak jak w podwijaniu nogawki.
Potem zaginamy/zaprasowujemy brzegi kieszonki pod spód.
I doszywamy w wybranym miejscu.
Żeby wciągnąć gumkę to do jednego końca przypinamy agrafkę.
Natomiast drugi koniec gumki przypinamy szpilką do spodenek - wtedy na pewno gumka nigdzie nam nie ucieknie.
Wciągamy gumkę. Zaszywamy pozostawioną dziurkę i mamy gatki. Możemy też zrobić stębnowanie symulujące rozporek. Tak dla urozmaicenia i ułatwienia zakładania spodni - wiadomo gdzie przód.
Nie jest to nic strasznego. :)
Da się. :)
A tutaj jakby ktoś miał jeszcze wątpliwości, postaram się je rozwiać.
I jak sobie takie spodenki sprawimy to dzieciak nie musi biegać w samych majtochach.
Jeśli mamy wykrój. Jest on w sumie bardzo prosty. To są 4 bądź nawet dwa elementy.
Ja tu mam cztery. Ale jeśli skroimy tak, że na tych dłuższych brzegach złożymy szablon, to będzie jeszcze jeden szew mniej.
Mamy 4 elementy, dwa przody i dwa tyły. Tył jest to ta część z większym szpicem , że tak powiem. Trzeba o tym pamiętać, bo dzięki temu jest miejsce na pupę w spodenkach.
I krótki szew środkowy nogawek. Kolejność dowolna.
Generalnie chodzi nam o to, żeby były te szwy zszyte na obu nogawkach .
Jedną nogawkę przewracamy tak, aby jej prawa strona ujrzała światło dzienne.
Wkładamy ją do środka drugiej nogawki.
I tak składamy , żeby szew środkowy ( ten krótkich szwów nogawek) pokrył się na obu częściach.
Zszywamy.
Ja wyciągniemy ową nogawkę to od tyłu spodenek mamy tak.
Od przodu tak. Widać, że część tyłu , ten ząbek, wystaje z przodu - czyli ok.
Robimy tunelik na gumkę. Czyli zaginamy/zaprasowujemy górny brzeg na ok pół cm.
Potem na szerokość gumki, którą wciągniemy. Czyli jak mamy gumkę szeroką na 2.5cm to taka ma być szerokość tuneliku.
Szyjmy blisko brzegu.
Jeżeli będziemy ładnie pokrywać szwy to pasek będzie lepiej się układać. Ale generalnie to jest norma,że jak coś jest dobrze złożone to dobrze się układa :)
Przy robieniu tuneliku nie robimy szwu dookoła pasa. Zostawiamy dziurkę na włożenie gumki.
Podwijamy brzeg nogawek. Czyli zaginamy/zaprasowujemy na ok 1cm .
I znów na ok 1cm.
I szyjemy. Naokoło tym razem.
Spodenki prawie gotowe. Możemy zastanowić się czy nie dodać jakiegoś bajeru. Możemy doszyć kieszonkę na pupci.
Czyli na górnym brzegu robimy podwinięcie i stębnujemy - tak jak w podwijaniu nogawki.
Potem zaginamy/zaprasowujemy brzegi kieszonki pod spód.
I doszywamy w wybranym miejscu.
Żeby wciągnąć gumkę to do jednego końca przypinamy agrafkę.
Natomiast drugi koniec gumki przypinamy szpilką do spodenek - wtedy na pewno gumka nigdzie nam nie ucieknie.
Wciągamy gumkę. Zaszywamy pozostawioną dziurkę i mamy gatki. Możemy też zrobić stębnowanie symulujące rozporek. Tak dla urozmaicenia i ułatwienia zakładania spodni - wiadomo gdzie przód.
Zdjęcie gotowych spodenek będzie na modelu później. Razem jeszcze ze spodenkami długimi na osobnym pasku i spodenkami z kieszonkami na bioderkach.
bardzo ładnie :) tylko gdzie zdjęcie ze spodenkami na pupie? ;) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń:) jak piszę w ostatnim zdaniu :) będzie później na modelu, razem z dwoma innymi modelami spodenek. :)
Usuńgapa ze mnie, zapatrzyłam się na spodenki ;)
Usuńjak tak patrze na te Twoje tutki, to wzsystko wydaje sie latwe i przyjemne, ale moja rzeczywistosc jest inna, niestety znowu sie zdlowalam, pieknie to pokazalas buzka kochanie
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSuperowe portki:) O tym szpicu to faktycznie trzeba pamiętać. Opowiadała mi moja Mama, jak szyła mi pierwsze spodenki, kiedy byłam niemowlęciem jeszcze. Ten szpic wydawał jej się za duży i bez sensu, więc go ciachnęła na równo z przodem.Spodnie oczywiście nie chciały pomieścić pupci, zwłaszcza, że z pieluchą:)
OdpowiedzUsuń:) Dokładnie, a w sieci widziałam kilka kursów jak szyć leginsy i tam równo obcinają przód i tył i wyglądają po prostu brzydko takie gatki, już nie mówiąc o tym, że jak się pupa mieści to z przodu jest worek :D
UsuńGatki z safari, kieszonka z lwem, nic tylko bawić się w odkrywcę dżungli:))
OdpowiedzUsuńalbo łowcę niewinnych innych dzieci:D
UsuńMój Bąbel ma już 3 krótkie i kilka długich ( czasem jak nogawki są ciut za długie wciągam też gumkę w nogawki i są pumpy,a jak pumpy się robią za krótkie przedłużam je wyciągając gumkę :) Z wykroju papavero :) Teraz muszę się zabrać za przerobienie go tak, żeby kieszenie dziecie miało, bo ostatnio dostałam burę, że spodenki super, ale dziecko nie miało gdzie rysoraka schować :) Jakiś tutek ? :D:D
OdpowiedzUsuńbędzie będzie, najpierw będzie taki z doszywanym paskiem, następny z kieszonkami :) Wkrótce :D
UsuńA jak potrzeba kieszonkę a nie ma w spodenkach to polecam nereczkę np: http://pl.dawanda.com/product/48192830-Male-zwierzaczki :)
Super, to czekam z wypiekami na koljne wpisy :) Nereczka cudna ! Tylko czy w przypadku 2-latka się sprawdzi?
UsuńWygląda całkiem prosto:) A ja właśnie się zastanawiam jak z moich spodni zrobić małemu spodenki:) i dzięki Twojemu tutkowi widzę, że mam już pół roboty zrobione:D
OdpowiedzUsuń:)
Usuńsuper tutek no i slitasnie te spodenki
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Fajne spodenki i jak się patrzy to szycie całkiem proste:)Miłego dnia życzę.
OdpowiedzUsuń:) całkiem całkiem proste :)
UsuńO! super, muszę znależć jakiś wykrój na dużego chłopca i takie z gumeczką uszyć, bo jak rok temu zaczęłam takie z ekspresem to leżą wykrojone i nabierają mocy prawnej. Dzięki Asiu za pomysł:]
OdpowiedzUsuńFajne i proste :).
OdpowiedzUsuńu Ciebie, to wszystko jest takie proste:) spodenkasy są super:)
OdpowiedzUsuńBo wszytko jest proste :D ....no czasem trzeba kilku lat :D ale w końcu jest proste. Kiedyś słyszałam takie powiedzenie, że aby odnieść szybko wielki sukces potrzeba 15lat ciężkiej pracy :D Na początku może się wydawać trudne...ale potem jest ok :)
UsuńWczoraj szukałam tego typu opisu oraz wykroju, bo koleżanka suszy mi głowę o uszycie dla niej spodenek z materiału dresowego... wstaję rano - a tu proszę! Jolu, dzisiaj będę szukać liczb, które należy obstawić, aby wygrać w Totka! :) ... ... :)
OdpowiedzUsuńOj, nie Jolu tylko Asiu, nie wiem co ja z tą Jolą. Przepraszam :)
UsuńSpoko wybaczę tę Jolę, jak już podzielisz się tą wygraną w totka :D hahha a tak na serio obstawiaj, trzymam kciuki :)No i cieszę się , że może się przyda spodenkowe szycie.
UsuńO matko! Z Tobą to każdy, nawet jak nie miał nigdy do czynienia z maszyną, uszyłby takie spodenki :)
OdpowiedzUsuńbyłoby świetnie :)
Usuńto ja sobie utrudniam bo pasek wycinam osobno i dopiero doszywam :D
OdpowiedzUsuńi jeszcze się wtrącę jak mogę do kieszonki że jak się na dole zetnie ten rożek w kieszonce to wtedy po złożeniu boki się idealnie schodzą :D
z odcinanym paskiem będzie następny tutorial :)
UsuńI dobra uwaga z tym rożkiem, bo też dzięki takiemu ścięciu nie ma tak grubo materiału. ten jest cienki i zupełnie o nim nie pomyślałam.
Oh to wcale nie jest proste :/
OdpowiedzUsuńNa razie opanowałam szycie gatków z t-shirta lub rękawów od bluzy.
Ale podziwiam tutek, bo czytelny. Może kiedyś się zdarzy :)
Pozdrawiam!
no widzisz, kroczek po kroczku :) i będzie proste :)
Usuńtrzymam kciuki :)
Bardzo fajne gatki, już widziałam gdzieś ten materiał...
OdpowiedzUsuń:) no ja tam nie wiem gdzie łazisz i oglądasz materiały :D Ja widziałam ten materiał kiedyś w Burdzie z 1991 chyba roku i były spodenki właśnie dla chłopca, tylko z mankietami itd :)oo może takie też uszyje :)
UsuńFajne gatki i jeszcze taki szczegółowy instruktaż :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie tak dawno wydawało mi się, że spodenki muszą być megatrudne do uszycia! ale mam już na koncie dwie pary spodni na gumce dla siebie, a teraz chwalę się nawet na blogu pierwszymi szortami z rozporkiem:) fajnie, że dodajesz takie szczegółowe tutoriale, ja się sama w dużej mierze z tutoriali uczę szyć, może ten akurat mi się nie przyda, bo dzieciaków w rodzinie brak, a piżamę dla siebie już rozpracowałam, ale komu innemu na pewno:)
OdpowiedzUsuńtosieskonczyszwami.blogspot.dk
mega łopatologiczny ten kurs zrobiłaś ;) hehehe, na pewno się komuś przyda ;)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę , że dodałaś taki turotial :)
OdpowiedzUsuńno i udało się :) dzięki tobie uszyłam gatki dla mojego malucha. Dziekuję i pozdrawiam - twoja wierna fanka.
OdpowiedzUsuńhttp://zabaweczkidlacoreczki.blogspot.co.uk/2013/08/spodenki-na-gumce.html
aaaaa super :) bardzo się cieszę, że się przydał wpis !! no od razu temperatura spadła u nas z 35 stopni do 25 :D dzięki Twoim słowom - i to akurat w obecnym stanie pogodowym dobrze :) dzięki .
Usuńdziękuję !
OdpowiedzUsuń