Zainspirowane CANDY, czyli oddam owerloka w dobre ręce.
Na pewno większa większość z Was wie o candy u Wioletty zwanej Bezdomną, Półdomną, Uroczą itd..i wiecie, że do wygrania u niej jest maszyna do szycia, a jak nie wiecie to kliknijcie do niej i już wiecie :)
No i mnie olśniło to wydarzenie.
Iż ponieważ dlatego, że kilkanaście dni temu sytuacja zawodowo - domowo -hobbistyczna pchnęła mnie do zmiany sprzętu w rejonach owerloków. Bo mój Fn 2-8 nie jest już dla mnie wystarczający.
Jednak sprawuje się dobrze i radował mnie od pierwszego dnia pobytu w moim domu.
Cudnie obcinał materiał i na dodatek obrzucał jego brzegi.
Jest to chyba najprostszy model owerloka w kosmosie , zwany jest nawet minilockiem :) ale jeżeli chcemy wykończyć brzegi jedynie - to jest to dobra sprawa.
No i tak zainspirowana Wiolettą ogłaszam, że ja oddam ten sprzęt w dobre ręce. Oddam bo marna ze mnie handlarka :)
Więc jeśli jest ktoś chętny na owerloka, który uprzyjemni mu szycie i wykańczanie to zapraszam do napisania komentarza pod tym postem, dodanie się do obserwatorów mojego bloga i czekanie do 19 grudnia. Wtedy to też ogłoszę wszem i wobec, do kogo owy owerlock zostanie przesłany. Będzie też dobrze jak doda banerek u siebie na blogu.
Niedawno był owy egzemplarz w serwisie więc ma ostre noże i wnętrze czyste :)
Tak wygląda stojący wciśnięty na parapecie i czeka, aż ktoś podaruje mu miejsce w swoim domu, zgłaszając się do zabawy tejże.
A taki ścieg mniej więcej robi.
Powiem szczerze, że na różnych materiałach robi to trochę różnie, bo ustawienie go dla mojej skromnej osoby jest sprawą dyskusyjną....ale działa jak należy. Robi co do niego należy.
No to siup.
Zapraszam do zabawy Wszystkich, którzy maja adres w granicach Polski :).
No i mnie olśniło to wydarzenie.
Iż ponieważ dlatego, że kilkanaście dni temu sytuacja zawodowo - domowo -hobbistyczna pchnęła mnie do zmiany sprzętu w rejonach owerloków. Bo mój Fn 2-8 nie jest już dla mnie wystarczający.
Jednak sprawuje się dobrze i radował mnie od pierwszego dnia pobytu w moim domu.
Cudnie obcinał materiał i na dodatek obrzucał jego brzegi.
Jest to chyba najprostszy model owerloka w kosmosie , zwany jest nawet minilockiem :) ale jeżeli chcemy wykończyć brzegi jedynie - to jest to dobra sprawa.
No i tak zainspirowana Wiolettą ogłaszam, że ja oddam ten sprzęt w dobre ręce. Oddam bo marna ze mnie handlarka :)
Więc jeśli jest ktoś chętny na owerloka, który uprzyjemni mu szycie i wykańczanie to zapraszam do napisania komentarza pod tym postem, dodanie się do obserwatorów mojego bloga i czekanie do 19 grudnia. Wtedy to też ogłoszę wszem i wobec, do kogo owy owerlock zostanie przesłany. Będzie też dobrze jak doda banerek u siebie na blogu.
Niedawno był owy egzemplarz w serwisie więc ma ostre noże i wnętrze czyste :)
Tak wygląda stojący wciśnięty na parapecie i czeka, aż ktoś podaruje mu miejsce w swoim domu, zgłaszając się do zabawy tejże.
A taki ścieg mniej więcej robi.
Powiem szczerze, że na różnych materiałach robi to trochę różnie, bo ustawienie go dla mojej skromnej osoby jest sprawą dyskusyjną....ale działa jak należy. Robi co do niego należy.
No to siup.
Zapraszam do zabawy Wszystkich, którzy maja adres w granicach Polski :).
oooo jak fajnie! to ja się na to piszę:)) bannerek dam jak tylko skończą mi się imieniny (nie obchodzę ale mama zadzwoniła z życzeniami więc pizza w piekarniku i czekam na gości!;p)
OdpowiedzUsuńTo ja też się bardzo chętnie zapisuję, pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńŁaaaaaaaał! Owerlok na wydanie, okazja jak kumulacja w totka, tylko lepsza :) Grzechem byłoby się nie zgłosic, już widzę te piekne brzegi!
OdpowiedzUsuńPółdomna!! :))))))))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńoczywiście się nie zapisuję, ale przyszłam się bananem na twarzy podzielić :D
Banerek już u mnie zawisnął :D
Niedobry blogger zabrał mi twarz... nie dość, że bez-domna, to jeszcze bez-twarzna ;)
Usuńbuahahaha, Fiolko Kochana, chciałam Ci uzmysłowić, żeś Ty nie jest bezdomna, bo gościsz w naszych serduszkach ;)))))
Usuńposikałam się :D
UsuńNie mogę z Lolą i Wami :)***
Ja też z Wami nie mogę, ale blogerowi nie wybaczam, bo nie wiem dlaczego mam zamiast twarzy zakaz wjazdu od strony znaku... w sensie, że za dużo jem, czy co? :D
Usuńhhahahah no z pewnością o Twoje preferencje konsumpcyjne chodzi ahhhaha
UsuńOjej, zawsze chciałam taką mieć ; może szczęście się do mnie uśmiechnie
OdpowiedzUsuńMarzena
marzenacegielka@gmail.com
Zaśliniłam się!:D Ciotka Joanka przygarnie ten sprzęt jakim by nie był - utuli, ukocha, wykarmi i naoliwi:) Piszę się obiema rękami, nogami i podskakuję:D
OdpowiedzUsuńJeszcze jedno: zauroczyło mnie totalnie ustawienie prędkości od żółwia do zająca ^^
Usuń;D dopiero po tym wpisie z zauważyłam ;)
UsuńProjektant miał dobry pomysł ;)
:)
UsuńCo za okazja :D
OdpowiedzUsuńMoże mi się poszczęści: linus9[malpa]o2.pl
ja chetnie zaopiekuję się owerloczkiem:) wszak maszynę mam, ale to taki prosty sprzęt, ostatnio szyłam podusię i aż wstyd pokazywać bo wnętrze obszyte zygzakiem nie wygląda najlepiej...
OdpowiedzUsuńumieszczam banerek u siebie i czekam cierpliwie
może się poszczęści:)
pozdrawiam gorąco!
toż to wysyp serdeczności, dobrego serca i życzliwości!!! To chyba tak na przekór paskudnej listopadowej aurze :)
OdpowiedzUsuńOgromnie pragnęłabym przygarnąć taki sprzęcik :)
Pozdrawiam cieplutko :)
No bez jaj!
OdpowiedzUsuńOczywiście, że CHCĘ!!
i ja się zapisuję bloga nie mam ale info wrzucam na facebooka a taki owerlok to by bylo coś bo niestety nie posiadam a by się przydał bo wszystko zygzakiem obrzucam niestety :) :)
OdpowiedzUsuńJa się nie zgłaszam ale już lecę do siebie, żeby wrzucić baner :)
OdpowiedzUsuńzgłaszam się!!!! marzę o czymś takim!!!
OdpowiedzUsuńWitam ! I zgłaszam się..a co tam..mam starą maszynę Łucznika..a to by się przydało nie powiem..
OdpowiedzUsuńO ile uda mi się dodać baner..
Ja chce! Obserwję jako Gabriela. Mój blog, to jak sama wiesz www.gabridou.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJuż linkuję :)
No pięknie... U Wioli się nie zapisałam, bo maszynę prostą posiadam i grzechem byłoby zabierać szansę komuś, kto nie ma w ogóle... No ale overlocka nie mam! :-D Zatem staję grzecznie w kolejce :-) swoją drogą, dużo tu dziś Kaś się przewija, zatem wszystkim Kasiom (tak, też jestem Kasią ;-) ) życzę wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńBanner na blogu powieszę, tylko muszę go (bloga) nieco odkurzyć...
Pozdrawiam!
Marze o takim owerlocku a niestety nie stac mnie na niego :) ile pieknie wykonczonych rzeczy moglabym na nim uszyc. I w koncu mogłabym zrobic prezent dla mojego partnera i uszyc mu bluze inspirowana jego ulubiona gra :D
OdpowiedzUsuńOd dawna marzę o overlocku więc również się przyłączam.
OdpowiedzUsuńojjj,ja tez sie zapiszę,maszyne mam,szyję dla siebie ,ale obrzucam zygzakiem,przydało by się takie cacko:) cudenkabasi.blogspot.pl
OdpowiedzUsuńOj to i ja się zapisuję z nadzieją wielką :) Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńOczywiście, staje w kolejce, gdyż marzę o overlocku. Banerek juz wklejam. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa też się zapisuję :) Mam bloga, ale jest mało używany (coś mi nie idzie pisanie, wolę podziwiać dzieła innych.Spróbuję wkleić banerek, jak mi nie wyjdzie , to zgłoszę się po instrukcje
OdpowiedzUsuńBaner dodany, tylko jakiś mikroskopijny mi wyszedł :(
UsuńJa równie chętnie się dopiszę do losowania :) może szczęście się do mnie uśmiechnie :) a bloga obserwuję już od dłuższego czasu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pewno, że chcę, odkąd kupiłam maszynę,czuję wielką potrzebę posiadania również owerloka, bo ta moja maszyna co prawda posiada ściegi owerlokowe, ale zawsze muszę z nią długo dyskutować, zanim ustawi się porządnie ;)
OdpowiedzUsuńW obserwatorach jestem, baner z linkiem wstawiony, więc się zgłaszam. Brzydalowi ewidentnie dobrze by zrobiło posiadanie over-koleżanki :)))
OdpowiedzUsuńIdealny prezent na Gwiazdkę! Owerlok-wow:)Zgłaszam się:)
OdpowiedzUsuńŻadnej maszyny nie mam więc bardzo chętnie ustawię się w kolejce i zostanę Twoją obserwatorką. Pozdrawiam, Mariola:)
OdpowiedzUsuńOverloka nie mam a przydałby się więc ustawiam się w kolejce!;)
OdpowiedzUsuńMartyna
Normalnie tydzień życzliwości i dobroci mamy :) Ja się nie zgłaszam bo mam Elnę moją ukochaną bez której żyć nie mogę, ale banerek zawiśnie u mnie na blogu :) Powodzenia wszystkim życzę!
OdpowiedzUsuńi ja po overlock:)
OdpowiedzUsuńja bym go ukochała co najmniej tak jak własnego kota! a to znaczy, że bardzo bardzo, albo nawet jeszcze trochę! :D
OdpowiedzUsuńZapisuję się obiema rękami, a jak nie starczy to jeszcze nogami mogę :)
OdpowiedzUsuńBardzo się ucieszę, jeśli zamieszka w moich skromnych progach ta machina ;)
Niemniej jednak będę całkiem szczera i się przyznam, że nigdy z takim sprzętem własnoręcznie nie miałam do czynienia, a baaaaaaaardzo (oj bardzo, bardzo) bym chciała, bo by mi życie uprościł :)
Ja się zapisuję, bo nie ukrywam, że pomógł by mi okiełznać dzianinę, którą bardzo lubię nosić, ale szycie (a raczej wykończenie), to już nie należy do moich ulubionych czynności.
OdpowiedzUsuńJa też się zgłaszam! Z miłą chęcią zaadoptuję overlocka bo nie mam :)
OdpowiedzUsuńOooooooooooooooooooooooo!!! Jak że mi tego właśnie brakuje do domowego szycia!! Piszę się z wielką przyjemnością i z chęcią zostanę u ciebie trochę dłużej, jeśli pozwolisz :)) Pozdrawiam serdecznie! :)
OdpowiedzUsuńNo overlocka to ja nie przepuszczę. U Wioli nie stawałam do rozdawajki, bo maszynę mam własną, ale overlock niestety pożyczony i jak tylko przyjdzie właścicielce ochota (a może, bo dorywczo sobie dorabia szyciem) to ja zostaję "bidna". Idę wieszać pranie - znaczy się baner :)))
OdpowiedzUsuńJa też się chętnie zapiszę, jednak nie mam swojego bloga, mam nadzieję, że to nie jest przeszkodą.
OdpowiedzUsuńewelinahanus(małpa)wp.pl
Czy szyję - no to chyba za duże słowo, próbuję, staram się, podpatruję, przeklinam - co mnie pokusiło :-); czy podglądam bloga - to za małe słowo - zaglądam kilka razy dziennie - z zazdrością; overloka chętnie przygarnę - chociaż już nie będzie tłumaczenia: "córka stała już i czekała na sukienkę, więc nie mogłam jej wewnątrz wykończyć"; będzie stał i wołał - pamiętaj dobrego krawca po wnętrzu kreacji się poznaje :-)
OdpowiedzUsuńi przyznaję się po dobroci - bloga nie mam i daleka mi jeszcze do niego droga...
mama_ali@poczta.onet.pl
Jejku. Taka wygrana to byłoby spełnienie moich obecnych marzeń!! Zaraz banerek u mnie zawiśnie :)
OdpowiedzUsuńBloga obserwuję jako Puella eximia (puella.eximia@gmail.com)
Jeśli "bezblogowcy" mogą spróbować szczęścia, to po raz pierwszy spróbuję i ja :)
OdpowiedzUsuń(delhi@op.pl)
Witaj, nie mogę się nie zgłosić!!! Zaczynam właśnie moją przygodę z szyciem i tego strasznie mi brakuje, do szycia motywują mnie moje córki, które teraz nie będą narzekały, że coś drapie i gryzie w środku :P Ach marzę o nim. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitaj! Piszę się na owerloka. Pozdrawiam Dobrar@wp.pl
OdpowiedzUsuńJa także się zapisuję ;) OBY się udało chociaż raz w życiu wygrać cokolwiek. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŻyczę wszystkim szczęścia! Ja uczciwie nie ustawię się w kolejce, bo mam:) Powodzenia!!!!
OdpowiedzUsuńA ja nie mam :( mój biedny łucznik nie doczekał się jeszcze naprawy zygzaka :( więc ... och chyba bym skakała ze szczęścia pod sufit ... hihi
OdpowiedzUsuńJak tylko zobaczyłam, co chcesz za cudo oddać nogi się pode mną ugięły, a mój chłop zapytał co się stało w odpowiedzi na mój tekst "o ja .... "
Tak więc staję w kolejce, zaciskam kciuki i czekam ...
Ja się muszę nauczyć te banerki wstawiać, bo chętnie się zgłoszę. :)
OdpowiedzUsuńKochana z cibie babeczka :* Ja w kolejce nie staję,bo overlok posiadam. Mam nadzieję,że któraś z osób będzie szczęśliwa jak ją wylosujesz. Zgłaszam misiaki na KRACIASTE WYZWANIE http://szycieani.blogspot.com/2012/11/wasze-blogi-sa-dla-mnie-inspiracja.html
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapomniałam dodać,że banerek umieszczę u siebie ;)
UsuńŻyczę wszystkim powodzenia, ja póki co cieszę się z posiadania dwóch maszyn.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
My się nie ustawiamy, bo posiadamy sztuk dwie;) Ale powodzenia wszystkim życzymy:D
OdpowiedzUsuńoczywiście ,że się zapisuję-jest to obiekt moje pożądania i nie wyobrażam sobie jak mogłabym ominąć taką okazję -więc jestem i mam nadzieję :-)
OdpowiedzUsuńło ja, ale gratka, powodzenia dla dziewczyn ;)
OdpowiedzUsuńtego właśnie mi do szczęścia trzeba! super sprawa! zapisuję się, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOch! Owerlok - moje marzenie! Zapisuję się oczywiście, a nóż-widelec mi się poszczęści :)
OdpowiedzUsuńA ja Cię obserwuję już i do mojej bloglisty też Cię dodałam. Tego cuda i tak nie wygram, bo szczęście moje zezowate jest, ale w kolejce stanę, żeby nie było, że nie spróbowałam :-) Maga hojna z Ciebie Babka, nie ma co! Dzięki.
OdpowiedzUsuńWooooow... aż brak mi słów... jakby mi się takie cudo przydało... mamuśku... ustawiam się w kolejce... może... akurat... kurcze... a gdyby tak napisać list do Św. Mikołaja żeby tak szepnął Loli, że to dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńp.s. banerek już wisi :)
Czyżby nadszedł czas na spełnienie się dziewczęcych marzeń? :-) wspaniała inicjatywa (i bardzo ciekawy blog, całkiem dla mnie nowy, niemniej zamierzam się mu dokładnie przyglądać :-). Życzę powodzenia i gorąco pozdrawiam!!! :)
OdpowiedzUsuńohohooho jojojo toć to ci gratka... jak nic taki rarytasik więc i mnie nie zabraknie w chętnych do przytulenie tegoż dzieła maszynowego. ZAPISUJE SIĘ !!!
OdpowiedzUsuńTeż się zgłaszam:) Przewiduję dłuuuuuugą kolejkę;)
OdpowiedzUsuńWszywam się do tego candy :P
OdpowiedzUsuńooooo, widzę że chętnych nie brakuje! Może mam choć naparstek szczęścia i ten "naparstek" owerloka trafi do mojej skromnej pracowni?
OdpowiedzUsuńLicząc na odrobinę szczęścia,
Pozdrawiam i zapraszam do siebie http://naparstekszycia.blogspot.com/ .
Ania
Szyję sobie od jakiegoś czasu,założyłam nawet konto na blogerze jakiś czas temu ale wciąż nie mam odwagi pokazać publicznie tego co uszyłam :)Od dawna marzyłam o owerloku;)Zgłaszam się do zabawy i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNiesamowite, że są jeszcze ludzie, tacy jak Ty, którzy chcą oddać coś za darmo, gdy handlowanie (chociażby allegro) jest takie powszechne. Gratuluję! Dobro zawsze do nas wraca, pamiętaj o tym!
OdpowiedzUsuńP.S. nie wiem za bardzo jak dodać się do obserwatorów bloga, nie mam własnego, a trafiłam tutaj przez bloga Sistu.
Pozdrawiam!
me.ewka@gmail.com
No proszę, to jest to ,co jest mi teraz najbardziej potrzebne! Jakbyś dla mnie specjalnie wymyśliła to candy Lolu:)
OdpowiedzUsuńZgłaszam się w takim razie, podlinkowuję co trzeba i takie tam. A kciuki za siebie trzymam:)
Zgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńI ja, i ja , i ja go chcę!!! :)No marzę o overloku, a kasy chwilowo na taką ekstrawagancję brak niestety. Więc byłoby mi przeogromnie miło gdyby udało mi się wygrać. Szczerze mówiąc, posiusiałabym się ze szczęścia :)I od razu bym obiecała, że zaraz po zakupie lepszego overka, tego przekazałabym dalej w candy :) czyli zabawa w podaj dalej :D pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJesteście razem z Wiolettą po prostu niesamowite :)
OdpowiedzUsuńinfo poszło po sieci jak błyskawica :D
OdpowiedzUsuńA, że szycie i jedzenie to moje dwie ulubione czynności, z czystym sumieniem dodaję do obserwowanych, obserwuję i przebieram nóżkami, cóż się zdarzy 19 grudnia ;)
Pozdrawiam,
Zuza
gavagaai_at_gmail.com
Dodałam banerek, udało się !!!
OdpowiedzUsuńŁakomy kąsek taka maszyna, ale u mnie byłaby za mało używana.
Zapisuję się na Candy! Okazja nie do ominięcia :D
OdpowiedzUsuńNo to jak ktoś się załapie u Ciebie i Wioletty, to niezły zestaw krawiecki może wyłapać:) Ja eksploatuję podobny, tylko czteronitkowy, i od samego początku nasze relacje są raczej... szorstkie... sprzęt to dość kapryśny, ale być może to kwestia nikłych pokładów mojej cierpliwości:)) pomysł na zabawę jest rewelacyjny, życzę wszystkim powodzenia!!!
OdpowiedzUsuńWitam, jesteś bardzo hojna. Ten kto zdobędzie ten prezent będzie szczęściarzem
OdpowiedzUsuńpozdrawiam wszystkich
Jejuniu jak najbardziej jestem chętna :) tym bardziej że bardzo doskwiera mi brak owerloka :) mirelka27@wp.pl
OdpowiedzUsuńzgłaszam się ;))
OdpowiedzUsuńZgłaszam się !
OdpowiedzUsuńObserwuje, banerka nie ma, bo nie potrafię, ale notka jest.
Tup, tup, ustawiam się w kolejce!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zapisuję sie do kolejki z ogromną nadzieję, że to mi się poszczęści.;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Już jestem któraśtam, ale co tam :) Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńale super to i ja staję w kolejce
OdpowiedzUsuńmagda.koscinska@onet.pl Pozdrawiam
A dlaczego ja bo uwielbiam szyć może nie najlepiej mi to wychodzi ale uwielbiam:))
UsuńWszystkie warunki spełnione. Overloc boski.
OdpowiedzUsuńJestem chętna przygarnąć to cudo :)
http://magdowo-pasje.blogspot.com/
No to byłoby spełnienie moich marzeń,duzo szyje,a na razie obrzucam zwykłym zygzakiem;))Dobra z Ciebie dusza,że takie cacko chcesz oddać:))
OdpowiedzUsuńprzegapic nie mozna, więc tez sie zapisuje :):)
OdpowiedzUsuńbardzo zacnie z Twojej strony, to sobie stanę :)) i poczekam a nuż ...
OdpowiedzUsuńserdeczności!
ja! ja! zapisuję się na candy, z chęcią przyjmę overloka i godnie się nim zaopiekuję! (nie mieszkam w Pl, ale będę u mamy na święta, więc mogłabym go sobie wtedy odebrać, gdyby tak się do mnie szczęście uśmiechnęło). nie mam bloga, ale polubię na facebooku, mam nadzieję, że też się liczy...
OdpowiedzUsuńMagda
A czy ja będę umiała sie tym posługiwać? :) Mam nadzieje, że jakąś instrukcję obsługi masz do tego cudeńka :) Zapisuję się i oczywiście adres wysyłki jakby co w Pl jest :) Pozdrawiam serdecznie już drugą baaaardzo serdeczną osóbkę :)
OdpowiedzUsuńWitam- bloga swego nie mam. W sumie to dopiero od niejakiego roku zaczelam rozwijac swoja kreatywnosc w szyciu na maszynie. Kupilam Singera bez jakiejkolwiek wczesniejszej znajomosci maszyn do szycia. No i dzialam, szyje sobie poduchy, zaslonki, zabawki dla jeszcze nie narodzonego synka, no i szperam po blogach w poszukiwaniu inspiracji! Tak trafilam na Twoj blog i wiele z niego korzystam. Jak zobaczylam candy, to postanowilam skromnie sie do niego dolaczyc, z nadzieja, ze moze mi sie uda i zostane posiadaczka owego owerloka- oj wtedy moje pomysly rozwina sie totalnie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Irmina
Zapisuję się, łał co za fantastyczne Candy :) banerek na blogu umieszczę :) na facebooku też polubię.
OdpowiedzUsuńMój mail: mocarska.katarzyna@gmail.com
blog: http://katarzyna-m.blogspot.com/
Pozdrawiam bardzo gorąco.
ojejujejujeju! ja bardzo chcę bardzo bardzo:) ignacynka.blogspot.com
OdpowiedzUsuńja również się zapisuję ponieważ od dawna potrzebuję tego cuda! :) mam nadzieję, że tym razem uda mi się w candy :)
OdpowiedzUsuńjoanka
Zapisuje sie i ja;-) marze o takiej od jakiegoś czasu;-)
OdpowiedzUsuńmail: kowalska.anetakka@gmail.com
Istne szaleństwo cudownej życzliwości:) Z wielką ochotą i cichutką nadzieją zapisuję się w kolejce, bo taki overlok byłby wspaniałą pomocą w akcji realizowania własnych marzeń. Najpierw było to o własnych czterech kątach i dzieciątku, któe napełni je swoim radosnym śmiechem- pierwsze już spełnione, drugie właściwie też, choć moja Malutka ma dopiero 11 dni i na razie tylko się słodko uśmiecha, ale i na donośny śmiech przyjdzie czas:) W końcówce ciąży udało mi się spowolnić szaleńcze dotąd tempo życia i znaleźć czas na to, co zawsze lubiłam- szydełkowanie, książki, robienie wianków i różnych innych drobiazgów. Będąc wciąż w trakcie urządzania mieszkania pomysłów mam wiele- na poduchy, zasłonki, firanki, lniane zawieszki i tysiące innych rzeczy, ale czasem do ich wykonania sama igła, nitka i własne ręce nie wystarczą- nawet mimo ogromu dobrych chęci. Z czasem cudownie byłoby też nauczyć się szyć dla mojej córeczki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Banerek wkleiłam u siebie ,ale w kolejce nie staje. Chciałam powiedzieć tylko ,że wam dziewczynki to dobre serce Mikołaj musi prezentami solidnymi wynagrodzić:))))
OdpowiedzUsuńaaa, jak fantastycznie! właśnie tego mi brakuje! ustawiam się w kolejce i wstawiam baner na swoim blogu no i liczę na szczęście :)
OdpowiedzUsuńO jejusiu!!!! Toż tylko tego brakuje mi do pełni szczęścia!!! I w dodoatku łucznik!! I w dodatku w moje urodziny!!! Trzymam kciuki za siebie i Ciebie- oby Mikołaj Ci sprawił najlepszy prezent na świecie!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Oooo ja cię... Ale macie wspaniałe pomysły z tymi maszynowymi candy :D
OdpowiedzUsuńJa sie oczywiście nie omieszkam zapisać. Szansa mała ale nadzieja ogromna. Marzę o własnym overloku odkąd udało mi się uciułać na własną maszynę. Czemu ja?? Bo to by mnie zmotywowało do cz ęstrzej pracy! Nieestetyczne i strzępiące się szwy to dla mnie koszmar!
mój blog: http://imaginariumtrzech.blox.pl/html,, a w obserwatorach jestem :*
Pozdrawiam, Juli
naprawdę podoba!
OdpowiedzUsuńChcę wziąć udział w candy. Ale ja mieszkam w Rosji (St. Petersburg) Jeśli wygram, gotowi zapłacić cukierki wysyłki do mnie. - Czy mogę wziąć udział?
Z poważaniem, Svetlana
Hej. No to i ja się przyłączam. Witaj przygodo ( pewnie i tak na mnie nie trafi jak zwykle ale cóż)
OdpowiedzUsuńhmmm... chętnych sporo, konkurencja ogromna, ale nagroda strasznie mnie kusi, więc dopisuję się do niekończącej się listy chętnych.
OdpowiedzUsuńO rany, zgrzeszyłabym, gdybym nie spróbowała szczęścia! toż to mój prezent marzenie! Chętnie przygarnęłabym to cudo pod swoje skrzydła :))
OdpowiedzUsuńSzanowna Ciociu Lolajoo! Z podziękowaniami na ustach za Twe dobre serce, grzecznie ustawiam się w kolejce:) Rym niezamierzony:)Sam wyszedł.
OdpowiedzUsuńObserwuję i Pozdrawiam.
Co prawda nie zapisuję się, bo wolę "szyć" szkiełka, a w razie wypadku zaglądam tam gdzie "bez-domna" mieszka, ale banerek umieszczę u siebie :)
OdpowiedzUsuńZapisuję się choć pewno moje marzenia i tak prysną , szyję i szyję ale bez owerloka jakie to szycie :( Może karma do mnie wróci ???? Banerek u siebie na bocznej listewce daję i marzę i czekam Bernadka aaa zapraszam do mnie od szóstego będzie można wygrać świetne rękawiczki :)
OdpowiedzUsuńo kurczę, ale świetne candy! to i ja się podpinam:)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia.
O rety! Overlock pragnę miec! Dlatego zapisuję się i czekam z niecierpliwością :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa również chętna :), zwłaszcza, że 21 grudnia mam urodziny, więc może mi sie poszczęści i będę miała prezent urodzinowy? Niestety nie mam bloga, więc nie mam gdzie podpiąć banerka :(.
OdpowiedzUsuńŁoooo to dopiero dzień życzliwości. Maszynę mam bo niedawno sobie kupiłam (tuż przed ogłoszeniem Wioletty jak pech to pech), ale overlok to marzenie moje gorące jak dotychczas niespełnione, więc może maszyna losująca (jakąkolwiek byś wybrała) wybierze mnie :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńChętnie przygarnę pod swój dach łuczniczka aby nie było mu smutno w długie, jesienne wieczory :) Mam w planie wykorzystać go do szycia ozdóbek choinkowych.
OdpowiedzUsuńTeż chcę mieć, więc się zapisuję.mazych@op.pl Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOj marzenie nie jednej z nas:) może ja , cudnie byłoby nie męczyć się ręcznie z wiankami....pozdrawiam i zapraszam do mnie na mikołajkowe candy
OdpowiedzUsuńJa mam maszynę i bardzo dużo szyje i szczerze zawsze chciałam mieć owerlok, bo w mojej maszynie niestety go nie ma i zawsze musiałam jakoś sobie radzić, ale teraz jak jest szansa wygrać taki owerlok to czemu nieee...hmm...kochany owerloczku zostań mój :D jeej^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam kochana:* Miłego wieczoru :)
Ojej, a ja tak strasznie marzę o owerlocku... Może mi się poszczęści:) Zgłaszam się! przasnekmarta@gmail.com
OdpowiedzUsuńOj wspaniały... jedyny problem jest taki, że nie potrafię go obsłużyć :( ale do pierwszych szyciowych kroków by się przydał :) trzymam więc kciuki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale piękny marze o takim byłby pięknym uzupełnieniem do mojej maszyny lidlowej ah aha ah ustawiam się w kolejce :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
pifpaf.de@gmail.com
No nie powiem kąsek łakomy jak nie wiem co. Maszynę Łucznika już mam a taki overloczek do kompletu - cacuszko. Nie powiem przydałby się już nie raz ;) Baner oczywiście zawita na moim blogu ;)
OdpowiedzUsuńCudny jest i baaaardzo by mi się przydał przy pracy, dlatego również się zapisuję;) pozdrawiam serdecznie;D
OdpowiedzUsuńanabinko@interia.pl
przydałby się takie cudo :DDD
OdpowiedzUsuńOd dawna mi się marzy... Od bardzo dawna... Maszynę do szycia mam i często z niej korzystam. Overlok byłby jak znalazł- do kompletu! Melduję zatem, że banerek dodany (www.ifgift.pl), oglądacz dodany (IfGift), komentarz niniejszym dodany! Pozdrawiam serdecznie i 3mam za siebie kciuki!
OdpowiedzUsuńoj dziewczyny szalejecie!!! jaki smaczny cukiereczek!!! z ogromną radością przyjmę tego niezwykle przystojnego Łucznika pod mój dach i pokocham miłością wielką i niezmienną, myślę, że będzie nam razem jak w niebie ;) będziemy razem spędzać wieczory i tworzyć, tworzyć, tworzyć...
OdpowiedzUsuńWspaniały cukierek do wygrania. Oj niejednej cieknie na niego ślinka. To i ja się zapiszę chociaż, żebym miała tego cukierka przez papierek poodtykac ha! ha! czyli na obrazku obejrzec i pomarzyć :-) Zapraszam w odwiedziny do siebie na bloga.
OdpowiedzUsuńOglądam i oglądam od jakiegoś czasu Twojego bloga i jestem nim zachwycona :) po maszynę u koleżanki nie stanę w kolejce, bo mam swoją Super Nową ;) ale po owerloka stanę grzecznie w szeregu ;)
OdpowiedzUsuńKocham Waszą inicjatywę - nie zgłaszam się (marzę o takim do dzianin też, a jakbym cudem jakimś boskim wygrała tego, to bym musiała marzenia zrewidować ;))), ale zamieszczam gdzie mogę!
OdpowiedzUsuńI jak tu się nie zapisać, no jak, skoro stoi o to tu coś o czym marzę od dawna... och jakby to to się przydało... ustawiam się w kolejce a może los na święta sprawi mi niespodziankę :)
OdpowiedzUsuńpo maszynę się nie zapisywałąm bo mam, no ale owerloka nie daruję :) ustawiam się więc w kolejkę i zgłaszam moje dwie, dobre ręce po Minilocka! :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńI ja go chętnie w moje dobre ręce przyjmę:) Ktoś dostanie tego overlocka pod choinkę:D Bardzo fajny pomysł!
OdpowiedzUsuńtez chetnie przyjme, maszyne mam ale overloka nie i bardzo chcialabym nauczyc sie takie cacko obslugiwac.. trzymam kciuki i zaraz wrzucam info na bloga (zakldadka giveaways!)
OdpowiedzUsuńOhhh takiej szansy się nie przegapia :)
OdpowiedzUsuńO! kurczę !Całe życie marzę o overloku:)))))Pozdrowionka serdeczne:))))
OdpowiedzUsuńchcę chcę chcę...:D aż drżę na myśl jak bardzo taki overlock ułatwia życie...:D
OdpowiedzUsuńTrafiłam tutaj z bloga Bogaczki. Zajmuję się hobbystycznie szyciem. Posiadam wieloczynnościówkę i chętnie zaopiekuję się overlockiem. Moje dzieła to zaledwie poszewki, wianki czy pokrycia na pufy dla koleżanki. Ale wiadomo, że przy użyciu overlocka wszystko wygląda bardzo estetycznie. Może poszczęści mi się w tych candy i otrzymam prezent od Mikołaja. Pozdrawiam serdecznie Renata mail: renatafsz@op.pl
OdpowiedzUsuńA ja się zgłaszam. Jeśli uda mi się wygrać, to nawet mogę osobiście odebrać :D
OdpowiedzUsuńBanerek zamieszczam na swoim blogu.
Jest to super niespodzianka - więc nie mogę przejść obojętnie obok takiej okazji.
Pozdrawiam
Szczęścia w losowaniu nigdy nie miałam ale kto wiec może akurat na gwiazdkę się uda :)
OdpowiedzUsuńłoo rany :D ja też chętnie!! i się zgłaszam :)
OdpowiedzUsuńTylko za bardzo nie wiem, co to znaczy dodać bannerek? I skąd go wziąć? Bo może z dodaniem to jakoś sobie poradzę, jak zagugluje.
Pozdrawiam
Ann
Myślałam że to jakiś żart, ale nie toż to prawda :D kobitki jesteście niemożliwe naprawdę, na maszynę u Wioletty się nie zapisałam -nie będę odbierała szansy innym skoro maszynę do szycia mam, ale na owerloka to się zapisuje bez gadania :D Pozdrawiam ciepło... Kinga
OdpowiedzUsuńklamaja.blogspot.com
overlocka brak.
OdpowiedzUsuńprzydałby się i kropka.
więc czekam na swoją szczęśliwą liczbę.
I ja, i ja! Zapomniałabym, że overlock u Ciebie na właściciela/kę czeka.
OdpowiedzUsuńBaner już za sekundę u mnie zawiśnie. ;)
Pozdrawiam.
Trafiłam tu po raz pierwszy zupełnie przypadkowo, a tu taki cukiereczek!I jak tu nie ustawić się w kolejce???Taka maszyna bardzo by mi się przydała:)
OdpowiedzUsuńA skoro szuka domu...to ja chętna jestem.Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na moją rozdawajkę,niestety nie tak wypasioną jak ta.
Ustawiam się w kolejce. Banerek u mnie http://kwietniowakreatywnie.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńale rarytasik :) kurczaczek a ja bezblogowa ale jeśli takie typki jak ja mogą brać udział to ja się zgłaszam bo marzy mi się owerloczek a mojej Sofii Ł. towarzystwo się przyda :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Natalia ( nastka84@o2.pl )
a bloga śledzę z ukrycia i regularnie zaśliniam klawiaturę z wrażenia :)
wow!! niestety bloga się jeszcze nie dorobiłam, ale polubiłam na Facebuniu :) zaczynam swoja przygodę z szyciem i wprost marzę o overlocku... miss_szyszka@interia.pl
OdpowiedzUsuńa ja nie mam bloga i pewnie overloka też mieć mieć nie będę... ale pozdrawiam, bo świetny blog. Tutoriale bardzo pomocne. Dzięki za podzielenie się wiedzą.
OdpowiedzUsuńkapitanka
Spróbuję, bo warto. Dlaczego? O tym już napisałam u Wioletty, a myślę, że nieładnie by to wyszło, gdybym skopiowała swoje uzasadnienie. Tak czy siak - próbuję, choć nie dla siebie. Bo jest u moim sercu ktoś ważny, komu oczy zaświecą się, gdyby taki prezent pod choinką zobaczył. I ja mam nadzieję tą osobę uszczęśliwić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo serdecznie.
puszka, która baner umieściła na zapiski-grafomanki
Ja się zgłaszam Ja- baaaaaaaaaaaaardzo by mi się przydał... a szkoda mi kasy na coś dla pro.
OdpowiedzUsuńUwielbiam szycie i wszelkie robótki ręczne. Szyję, kiedy pozwala mi na to czas. Jak każda osoba zajmująca się tym co najmniej hobbystycznie, w pewnym momencie stwierdzam, że przydałby się overlock, ale rozsądek podpowiada, że przecież nie szyję tak dużo i tak często, żeby inwestować w takie urządzenie. Ale uczucie, że overlock przydałby się, pozostaje. Może będę miała szczęście i moje rozterki znikną. Zatem chętnie wezmę udział w rozdaniu i pozdrawiam serdecznie!!
OdpowiedzUsuńDołączam i ja,choć szyję od czasu do czasu na Janomce;)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do odwiedzin i candy na moim blogu.
Banerek już jest:)
Toż to nie cukierek a wręcz bombonierka!
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością dołączam się do zabawy =D
Banerek tutaj:
http://moja-koniczynka.blogspot.com/
Pozdrawiam cieplutko =}
Cudowny cukiereczek. Zgłaszam się:)Banerek gotowy
OdpowiedzUsuńdziś Mikołaj daje prezenty, wchodzę na bloga i patrzę a tu super pomysł na oddanie overlocka :D. Moja zabawa z szyciem powoli się rozkręca wiec chętnie poznałabym zalety tej cudownej "myszki". Banerka niestety nie mogę dołączyć bo takiego bloga nie posiadam. Pozdrawiam wszystkie kreatywne osoby :* gackowa83@interia.pl
OdpowiedzUsuńZgłaszam moje dobre ręce po overlocka! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZgłaszam swoje chęci.. Tak bardzo bym chciała go wykorzystać :) TYle pomysłów się rodzi w głowie.. może mi się poszczęści.. to gdzieś na 3 dni przed moimi urodzinami.. mmm..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ja też, ja też!!! :) Z przyjemnością dołączę do grona oczekujących na dzień losowania :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTo i ja ustawiam się w kolejce :)
OdpowiedzUsuńOoooooooo ale 'okazyjka'...ja też stanę w tym ogonie kolejkowym. POZDRAWIAM SERDECZNIE
OdpowiedzUsuńChętnie! :)
OdpowiedzUsuńi ja i ja!!
OdpowiedzUsuńTo i dla mnie poproszę miejsce w kolejce:)Ciepło pozdrawiam z mroznego Wałbrzycha :) :) ela7273@wp.pl
OdpowiedzUsuńja się nie ustawiam, ale nie mogę wyjść z podziwu dla waszej (Twojej i Wioletty) hojności :) świetny pomysł :) jeżeli ktoś sobie nie może pozwolić na zakup, a lubi szyć :)
OdpowiedzUsuńOjej a to takie rzeczy też się rozdaje? rany ja u wioletty przegapiłam :(
OdpowiedzUsuńNo a tu nie odpuszczę losowania. Z miłą chęcią się zapisuje. Tak by mi się przydał taki sprzet, niestety teraz to ręcznie muszę obcinać niteczki po zyg zaku, a potem wszędzie je mam na sobie i moje dziecko też.
Banerek dodaje i czekam z niecierpliwością na dzień losowania.
to i ja staję w tej dłuuuugaśnej kolejce!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Lidka :O)
Zgłaszam się.:)
OdpowiedzUsuńobserwuje jako: mia.vico
ewelinajamrozik11@wp.pl
Zgłaszam się bo nie mam overloka a bardzo by mi się przydał w szyciu :) a obserwuję już dawno ;)
OdpowiedzUsuńMaszynę do szycia mam , nawet dwie ale overlocka nigdy się nie dorobiłam. Spróbuję szczęścia w losowaniu choć maszyna jedna a chętnych strasznie dużo.Obserwuję od dawna. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńChętnych sporo, ale kto nie próbuje ten nie wygrywa może i do mnie uśmiechnie się szczęście:)
OdpowiedzUsuńOgarniam się z szyciem po porodzie. Synek ma już 6 miesięcy, więc najwyzsza pora, bo na ukończenie czeka płaszcz (miał być na jesień), spodnie, spódnica....a i sporo materiałów na wene czeka. Także nie pogardzę takim overlokiem, bo mam tylko maszynę do szycia. Dlatego uśmiecham się szeroko ;D i czekam na 19go ;)
OdpowiedzUsuńZ chęcią przygarnę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
U Bezdomnej mi się nie udało, to może u Ciebie? Bardzo chciałabym mieć maszynę :(
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
Jeszcze nic nigdy nie wygrałam, więc może tym razem uśmiechnie się do mnie szczęście. Mam taką mała stertę do szycia i to cudo byłoby w sam raz - takie śliczne brzegi robi,ach!
OdpowiedzUsuńOł maj gad.....jakie szaleśnstwo...szaleństwem byłby nie wziać udziału:D...wiec jestem :P.....Pozdrawiam serdecznie!!!!!:)
OdpowiedzUsuńteż sie zapisuje do zabawy :)
OdpowiedzUsuńMam dla niego bardzo ładne mieszkanko i z chęcią go przytulę:)
OdpowiedzUsuńTo ja też się zapisuję do Candy, miejsca dużo nie mam, ale obok Łucznika się zmieści :)
OdpowiedzUsuńWitaj, ja niestety bloga nie prowadzę. Zatem banerka ni umieszczę. Korzystam z Twoich pomocowych opisów na blogu, którego od dawna czytam. Nie mam jeszcze overlocka, a bardzo by mi się przydał, gdyz przy dwójce małych smyków (Michaś 4 latka i Mati 3 latka) mam sporo do zrobienia-ciągle z przedszkola przychodzą w wytartych spodniach,a łaty robię ręcznie. Overlock byłby idealny. Szyję ręcznie sporo, haftuję (zapalona krzyżykomaniaczka od 7 roku życia, kiedy to moja mama pokazała mi pierwsze krzyżyki -dostałam od niej pierwszy obraz do haftu z gotowym nadrukiem. Dzisiaj sama wymyślam wzory), rysuję, piszę wiersze, pichcę, a przede wszystkim pracuję w wymarzonym zawodzie. Pozdrawiam, Agnieszka zlotaagnieszka81@o2.pl
OdpowiedzUsuńzgłaszam się:)
OdpowiedzUsuńbyłby to świetny prezent dla mamy, która uwielbia szyć:)
bernadetaaa@interia.pl
ustawiam sie w megakolejce, overloka nie posiadam, jak juz musze cos obrzucic to siadam z igla w dloni i recznie szyje:-))))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Właśnie obrzucenie brzegów to wieczny i największy problem :( Nie jestem, co prawda,krawcową od Boga, ale po troszkę szyłam prawie od zawsze. Też do kolejki się wpraszam.
OdpowiedzUsuńOoo. Chętnie przygarnę, więc się zapisuję. Zaczynam obserwować jako Anna Anna. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSpełnienie marzeń :) Zapisuję się :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://6ranowmigotkowie.blogspot.com/
woooow, ja pragnę zacząć szyć! Taka okazja się nie powtórzy, dlatego z wielką ogromną chęcią się zgłaszam:)obserwuję jako sylwia, mail:sylwia1906@o2.pl
OdpowiedzUsuńNaprawdę oddajesz taki overlock? Niesamowite! Ja chętnie się zgłoszę i zapłacę za przesyłkę byś się więcej nie kosztowała:) No nie mogę uwierzyć:) Zgłaszam się pełną parą:)
OdpowiedzUsuńJa bardzo, ale to bardzo chętnie go przygarnę i będę się o niego bardzo troszczyć...sama nie posiadam, a chciałabym posiadać. Byłoby szybciej, sprawnie i ładnie. Zaklinam więc wszystko co możliwe prosząc bym mogła wygrać overlock'a, skoro szóstka w totolotka wyraźnie nie jest mi pisana!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!!!
Trafilam przez przypadek. Widzę, że pewnie nie mam szans na wylosowanie ale może szczescie mi dopisz <3
OdpowiedzUsuńCudowne candy...och marzę o takiej maszynie...może w ten zbliżający się świąteczny czas marzenie się spełni:)
OdpowiedzUsuńŚlę grudniowe pozdrowienia z uśmiechem serca i nutką zimowego słoneczka*
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com
marzę o owerloku więc staję grzecznie w kolejce
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko Kamila
kamila777@op.pl
Ρretty! This waѕ an extremely ωonderful article.
OdpowiedzUsuńТhank you for ρroνiԁing this info.
Here іs my wеbsite - galaxys3.fr
My weblog ;
Chętnie się zgłaszam , wszystkie warunki spełniłam ;D U MNIE DZIEŃ BEZ SZYCIA JEST DNIEM STRACONYM . SZYCIE JEST PIĘKNE ! Z TYM OWERLOCK'IEM ŻYCIE I SZYCIE STAŁOBY SIĘ JESZCZE PIĘKNIEJSZE ;3
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńA no to i ja się zapiszę póki jest jeszcze trochę czasu :P Mieć takie cudeńko w domku to byłoby coś :D
OdpowiedzUsuńomena999@interia.pl
Nie wiem jakim cudem usunął się mój poprzedni komentarz :)
Aż oczka przeciera z niedowierzania i łapkę nieśmiało w górę unoszę bo już nie wiem czy to sen czy jawa ?
OdpowiedzUsuńoooooooooo ja nie wierzę....maszynę już mam-marzenie spełnione.Owerlok- marzę.wiec liczę na szczęście.pozdrawiam..... email: kubgo@o2.pl
OdpowiedzUsuńWitam i jak mozna to zapisuje sie i ja.
OdpowiedzUsuńania_reg@poczta.onet.pl