Zrobienie lamówki nie było moim hobby dopóki nie wbiłam szpilki w deskę do prasowania i dawaj. Od tamtej pory często coś lamuję..to taka miłą ozdóbka jest.
Potrzebny jest nam pasek materiału, z którego zrobimy lamówkę, szpilka, deska do prasowania z pokryciem, w które możemy wbić szpilkę i żelazko.
Pomysłowe:] mnie się filmik ładuje ok, a co to za tkanina, że się tak bez oporu zaprasowuje?
OdpowiedzUsuńTo jest bawełna taka cienka w sumie :)
UsuńŚwietne! Nie wpadłabym na to :D
OdpowiedzUsuńahahaa.. a ja też szykuję posta o lamówce :D tylko od początku jak się tnie materiał... i z tym prasowanie identycznie, ale nie mam filmiku tylko zdjęcia, więc będę odsyłać do Ciebie :D
OdpowiedzUsuńAle jesteś pomysłowa, genialny sposób!!!:-)
OdpowiedzUsuńAle Hit:)!
OdpowiedzUsuńŁoł, jestem w szoku. Wypróbuje przy najbliższej okazji.
OdpowiedzUsuńFajnie wiedzieć, na pewno się przyda :)
OdpowiedzUsuńGenialne, ale mnie zatkało. Ty to masz pomysły.
OdpowiedzUsuńZnam, znam ten sposób! :) ale dzięki za przypomnienie!
OdpowiedzUsuńWow! Że też nie wiedziałam tego wcześniej! Dzięki za filmik, naprawdę pomocny!!! Zastanawiałam się tylko przy oglądaniu, jak trzymałaś kamerkę i wyobrażałam sobie, że miałaś przymocowaną jak lamę- czołówkę LOL:)
OdpowiedzUsuńPotrzebowałam do trzymania innego mózgu operacji, kryptonim 'Mój mąż' :)
UsuńJestes Wielka::))
OdpowiedzUsuńha ha dobre z tym mężem :-) pomysł z lamówka wymiata, i na pewno w najbliższym czasie go wykorzystam....szkoda tylko że wcześniej nie wpadłam tu, ostatnie szycie fartuszka z lamówką wyprowadzało mnie z równowagi :-/
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się przyda pomysł. Ja gdy go odkryłam to aż zawyłam z radości.
OdpowiedzUsuńGenialne! Na pewno wykorzystam ten sposób i mam nadzieję, że pójdzie równie łatwo jak Tobie!
OdpowiedzUsuńChcesz powiedzieć, że to jest takie proste? Padłam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kurcze blade, fajny sposób, szlag mnie zawsze trafiał na lamówki i raczej robiłam je baaaardzo rzadko. Skusze sie na ten sposób przy najblizszej okazji lub wypróbuje to co zaproponowała Brumm. jeden i drugi fajny. Zobaczymy jak w praktyce :)
OdpowiedzUsuńUwilebiam Cię za ten filmik! Podglądam co prezentujesz na blogu i bardzo mi się wszystko podoba :) Pozdrawiam Cie serdecznie.
OdpowiedzUsuńJejku widziałam już ten filmik a totalnie o tym sposobie zapomniałam.. Jak można w ogóle o takim sposobie zapomnieć! Muszę sobie kupić deskę do prasowania :D
OdpowiedzUsuńVery clever :)
OdpowiedzUsuń