Męska teczka

To moje pierwsze podejście do teczki męskiej, dlatego uszyłam ją ze skaju w kolorze ciemnego brązu, a jako podszewkę zastosowałam flock, z którym nie bardzo wiedziałam co mam zrobić.
Teczkę szyłam na kursie kaletniczym pod czujnym okiem pani prowadzącej.
Niestety byłam tak posłuszna i posłuchałam i dałam okucia złote postarzane i srebrne, bo innych zabrakło. To był błąd, bo nie pasują do siebie, no nie pasują! Ale to było pierwsze starcie z teczką i uważam ten egzemplarz za testowy.

Samo szycie to szereg etapów. Jednak taka teczka to zabawa na całego. Usztywniania tekturą, klejenia, podwijania, zszywania i to na zakończenie jeszcze szycia na maszynie praworamiennej.

Ale teczka sama w sobie wyszła super. Bardzo chętnie skuszę się na uszycie kolejnej z jakiejś pięknej skóry!
Rączka torby przymocowana jest nitami na antabce i na stalce. Czyli ta część górna jest sztywna i nie deformuje się przy noszeniu, dzięki ukrytej pod skajem metalowej blaszce.





Wewnątrz sa trzy przedziały, ten na tylnej ścianie ma wewnątrz kieszonkę zamykaną na zamek. Przedział środkowy ma kieszonki takie powiedzmy jak na telefon.
Trzeci przedział jest płaski i wąski.


 







Komentarze

  1. sama chciałabym taką mieć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyobrażam sobie, że stworzenie takiej teczki to niezwykle pracochłonna praca, ale zapewne przyniosła Ci dużo radości :-) Sama ostatnio zaczęłam trochę szyć torby ( narazie z papieru z jeansem, ale już wszywałam podszewki, zameczki, zapięcia magnetyczne etc.- więc nie jestem już aż taaak zielona ;-) ) i muszę powiedzieć, że sprawia mi to sporo frajdy! Acz do Twojego poziomu, to ja się nawet nie zbliżam.
    A teczka - gratuluję, bo jak na pierwszą - świetna! Gdybyś nie napomknęła o tych różnych okuciach - nie rzucałoby się tak w oczy, ale faktycznie masz rację - szkoda, że nie są jednego koloru.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak ! Rzeczywiście sporo pracy zostało w tej torbie.
      Co do toreb, spróbuj coś innego niż papier też. On jest dość trudnym materiałem, choć super torby ci wychodzą!

      Usuń
  3. O rany boskie... nie mogę zebrać szczęki z podłogi... Powiem Ci, że przeszłaś samą siebie. WOOOW!

    OdpowiedzUsuń
  4. PO pierwszym zdjęciu pomyślałam, że pokazujesz torbę kupioną. A teraz mam oczy jak pięć złotych ...sama?? sama ją uszyłaś??? REWELACJA!

    OdpowiedzUsuń
  5. To jest najwyzsza szkola jazdy. Mistrzostwo

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna! podziw i zachwyt :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Masz super zdolności Joasiu. Pozdrawiam Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. ...i zawsze, kiedy wydaje mi się, że już jesteś tak bardzo level master, że lepiej się nie da, pokazujesz nowe cudo :D Genialna ta teczka!! I te wszystkie detale, kieszonki, awww <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. Samodzielnie uszyta torba w niczym nie odbiega od tych dostępnych w sklepie… Gratuluję pomysłu! Tymczasem mój mąż należy do mężczyzn, którzy cenią sobie doskonałą jakość oraz ponadczasową elegancję. Zakup teczki skórzanej jako prezent świąteczny na https://www.franczesko.pl/teczki-meskie/ okazał się być strzałem w dziesiątkę.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Wasze komentarze to miód cud i malina :) Bardzo za nie dziękuje.