Etui na okulary

Mam słabość do okularów i moja mama o tym wie :D.
Kupiła mi ostatnio okulary.
Będąc na zajęciach kursu kaletniczego dojrzałam kawałek różowej skórki w identycznym kolorze jak moje okulary. Pomyślałam sobie, że miło byłoby mieć etui do okularów właśnie z niej. Prowadząca pozwoliła mi zabrać kawałek tej skórki. Taką końcówkę, bo tyle jej zostało. Niewiele jej było, więc połączyłam ją z papierem wahpapa, który jak myślę zauważyliście mocno testuję.
Zabrałam się za etui. Niby mała rzecz , a trochę potrzeba rzeczy i pracy. Skórka, washpapa, ocieplina, żeby wnętrze było mięciutkie, podszewka, sztywnik, zapięcie magnetyczne.
Na różowej skórze wypaliłam wzorek, a podszewkę przepikowałam razem z ociepliną i sztywnikiem.









Komentarze

Prześlij komentarz

Wasze komentarze to miód cud i malina :) Bardzo za nie dziękuje.