Koszulka w samoloty
Ostatnio rzadko pokazuję na blogu koszulki, które szyłam. Po prostu są prostymi t-shirtami . Nic specjalnego.
Tutaj trochę się wysiliłam i urozmaiciłam sprawę. Dodałam kieszonkę , kawałek skórki i zielony ćwiek. Niby nic, a robi różnicę. Jest to powodem publikacji tego postu. Żeby pokazać, że czasem niewiele wystarczy żeby ubranie, które szyjemy było ciekawsze.
Sama podkoszulka uszyta jest z dzianiny bawełnianej z motywem samolotów. Kieszonka i wykończenie przy szyi jest ze ściągacza.
Tutaj trochę się wysiliłam i urozmaiciłam sprawę. Dodałam kieszonkę , kawałek skórki i zielony ćwiek. Niby nic, a robi różnicę. Jest to powodem publikacji tego postu. Żeby pokazać, że czasem niewiele wystarczy żeby ubranie, które szyjemy było ciekawsze.
Sama podkoszulka uszyta jest z dzianiny bawełnianej z motywem samolotów. Kieszonka i wykończenie przy szyi jest ze ściągacza.
Samoloty są genialne,a szczegóły dodają uroku.Super to wymyśliłaś;)
OdpowiedzUsuńsuper koszulka, a detale urocze:-)))
OdpowiedzUsuńRzekłabym... odlotowa koszulka ;)
OdpowiedzUsuńSuper podrasowana koszulka!
OdpowiedzUsuńBrawo Ty
OdpowiedzUsuńSwietna koszulka I super model.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Tak uwielbiam samoloty, że sama bym taką ubrała :)
OdpowiedzUsuń