Sowia sprawa

Z tego co zauważyłam, na świeci jest bardzo wiele ludzi, którzy strasznie uwielbiają sowy i wszystko co jest z nimi związane.
Osobiście zupełnie nie podzielam tej fascynacji, bo pewnie jestem gburem, czy coś tam.
Ale gdy zobaczyłam ten batyst, kupiłam go stanowczo za dużo.
Ale nie ma strachu, nie zginie :).
Na pierwszy ogień poszła spódniczka. Malutka spódniczka, bo dla malutkiej dziewczynki.
To po prostu prostokąt solidnie zmarszczony i przyszyty do tunelu ze ściągacza, do którego została wciągnięta gumka.
I tyle .






Komentarze

  1. No wiesz, wcale nie tyle, bo po pierwsze jeszcze na dole widzę lamówkę, a po drugie ja na ten przykład nie umiem jeszcze przyszywać gumy ;-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ajaj to nie lamówka. To szeroko ustawiony ścieg rolujacy, który niebardzo roluje, tak bardziej obrzuca tylko.

      Usuń
    2. Aaa, że rolujący... jeszcze nie doszłam do tego etapu, żeby rolować ;-) Póki co obskakuję zwykłe overlocki, hehe.

      Usuń
  2. Jaka piękna tkanina! Spódniczka niby prosta, ale jaka urocza :) Gdzie można dorwać taki batyst?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kupiłam stacjonarniew Krakowie, w hurtowni kolo mnie.

      Usuń
  3. tkanina w sam raz na takie malutkie spódniczki. Choć pewnie i nie jedna większa panna nie pogardziłaby ciuszkiem w takie sówki:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze ?? - to myślę o koszuli dla siebie z tego materiału :)

      Usuń
  4. Fascynacji sowami nie podzielasz, ale rzezbe sowy masz pod reka, zeby pstryknac zdjecie :p Bardzo ladnie wspolgra ta zielen z sowkami. Na zdejciach spodniczka wyglada jakby byla uszyta co najmniej z polkola, a nie z prostokata.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihi no fakt, ale to Wojtka sowa. Na wakacjach kiedyś sobie kupił :) . Sama nie wiem dlaczego ;).
      A rzeczywiście, przez to, że materiał jest taki mięciutki to ładnie się układa.

      Usuń
  5. Czemu mnie od tak nie wychodzą takie piękne prostokaty??
    Sliczna;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. ładna

    http://www.iamemilia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Wcale Ci się nie dziwię, że kupiłaś dużo tego batystu, sama bym nabyła :-) Świetnie wygląda ta spódniczka.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja mam do sów stosunek raczej neutralny, ale te na materiale są cudne <3 Świetnie dobrałaś do nich zieleń, spódniczka cudna!! :-)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Sporo widziałam juz materiałów z sowkami i ten zaliczylabym do tych ładniejszych a z zielonym wygląda fajnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uważam że tło tej tkaniny może mieć szerokie zastosowanie,koszulki,letnie topy,bluzeczki,świetna.
    Spódniczka z pazurem!Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Wasze komentarze to miód cud i malina :) Bardzo za nie dziękuje.