Szaro to widzę
Są takie sukienki, które zdecydowanie wpadają mi w oko i chcę je mieć.
Ta sukienka na pewno do nich należy.
Sukienka pochodzi z magazynu Burda 9/2014.
Uszyłam ją z elastycznej bawełny z satynowym połyskiem.
Myślę, że suszę się na jeszcze jedną bez tej wstawki z przodu, tylko będzie gładko.
W temacie szarości powstały jeszcze trzy spódnice, dla mojej znajomej. Jest nauczycielką i do pracy poprosiła o spódnice, wygodne, proste i właśnie z tych materiałów, z szafy jej cioci.
Szyte są z podszewką, , każdy szew podszewki jest dodatkowo przestębnowany, bo nie znoszę jak podszewka się rozłazi na szwach, a przy chodzeniu w takich spódnicach czasem o to łatwo.
Ponieważ spódnice są za kolanko, z tyłu jest rozcięcie, tak żeby nie było trudno w niej hulać.
Tu mi się zaprasowało z przodu....:(
Ta sukienka na pewno do nich należy.
Sukienka pochodzi z magazynu Burda 9/2014.
Uszyłam ją z elastycznej bawełny z satynowym połyskiem.
Myślę, że suszę się na jeszcze jedną bez tej wstawki z przodu, tylko będzie gładko.
W temacie szarości powstały jeszcze trzy spódnice, dla mojej znajomej. Jest nauczycielką i do pracy poprosiła o spódnice, wygodne, proste i właśnie z tych materiałów, z szafy jej cioci.
Szyte są z podszewką, , każdy szew podszewki jest dodatkowo przestębnowany, bo nie znoszę jak podszewka się rozłazi na szwach, a przy chodzeniu w takich spódnicach czasem o to łatwo.
Ponieważ spódnice są za kolanko, z tyłu jest rozcięcie, tak żeby nie było trudno w niej hulać.
Tu mi się zaprasowało z przodu....:(
Też choruję na tą sukienkę, tylko muszę zaopatrzyć się w odpowiedni materiał. W mojej Burdzie sugerowanym materiałem jest... flanela. Hmmm...
OdpowiedzUsuńTwoja sukienka wyszła super i wydaje mi się, że szary materiał jest dla tego modelu idealny.
Sukienka cudna, choć mało ją widać, szybko się w niej fotografuj! :)) No i powiedz co w niej zmieniałaś/poprawiałaś, na co zwrócić uwagę, bo też mam ochotę na ten model :))
OdpowiedzUsuńWięcej zdjęć sukienki proszę, najlepiej na Tobie!
OdpowiedzUsuńświetna i ma fajny kolor!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Sukienka wygląda super, ale więcej cięć to już chyba nie mofła mieć ;) Chętnie zobaczyłabym ją na modelce ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie za mało sukienki, narobiłaś smaku ;)
OdpowiedzUsuńSuper, uszyję na pewno, ale bez tej falbany na dole :)
OdpowiedzUsuńZaraz lecę po Burdę. Nie widziałam wcześniej takiej ładnej sukienki.
OdpowiedzUsuńŚwietna sukienka, przyłączam się do próśb o zdjęcie w niej :)
OdpowiedzUsuńJeśli myślisz, że nas zapchasz jakimiś spódnicami i jedną marną (bo na manekinie) foteczką sukienki, to się grubo mylisz :-P
OdpowiedzUsuńOpowiadaj, jak się szyło przód góry? Coś dopasowywałaś/zmieniałaś? Da się?
Świetna jest ta sukienka! Bardzo podoba mi się w szarości. A ja uszyłam ją z dzianiny, dzianinowa panienka :)))
OdpowiedzUsuńTo był jedyny wykrój w tym nr Burdy, który bardzo mi się podobał. Nie kupiłam, nie wiem, troszkę żałuję ale wiem, że szybko bym jej nie uszyła. Pokażesz na żywej bryle?? Plissss. Śliczna jest i kolorek MIODZIO!
OdpowiedzUsuńMnie też kusi ta sukienka, ale w jakimś super połączeniu kolorystycznym wstawek :)
OdpowiedzUsuńKolor wiele obiecuje, daj proszę nacieszyć oczy większą ilością zdjęć :D I napisz koniecznie czy napotkałaś jakieś problemy, bo też mam smaka na tą sukienkę!
OdpowiedzUsuńSukienka rewelacja! Chętnie widziałabym taka u siebie np.kobaltową.
OdpowiedzUsuńŚliczny czary kolorek i śliczna sukienka - brawo!
OdpowiedzUsuń