O matko, a ja szukałam czegoś z reglanowym rękawem, że też od razu nie przyszedł mi ten model do głowy! Bo w oko wpadł mi też przy przeglądaniu Burdy, w której był. No dzięki za odświeżenie mi pamięci i oświecenie umysłu:D
Świetna bluzeczka! Ja szukam dobrego modelu i zazwyczaj kończę na odrysowaniu zwykłego tshirtu, zszyciu boków i ramion....A Twoja jest taka ładna! Muszę spróbować :)
Świetna bluzeczka! Można też poszaleć z wariacjami kolorystycznymi - np. rękawki w kropki albo coś w ten deseń... podoba mi się bardzo! Chociaż te marszczenia pewnie tylko wyglądają na takie "łatwe i przyjemne" w szyciu, pewnie tak naprawdę trzeba się nad nimi mocno napocić, żeby tak równiutko wyszły... :)
jak jestes taka pomarszczona topolecam lody z bita smietane i czekolada, albo stek nie wiem co ci bardziej smakuje, ale obie rzeczy moga troche wyprostowac zmarszczenia na psyche...
Bardzo przyjemna ta bluzka :)
OdpowiedzUsuńAle ładne kwiatuszki:)
OdpowiedzUsuńtez ta bluzka zwróciła moją uwage w Burdzie.. lubię takie zwykłe :D
OdpowiedzUsuńi ja tez trochę zmarszczona
Oj, podoba mi się bluzeczka szalenie :-) Czy ścieg rolujący robi się stopką do obrębiania, czy to jest zupełnie inna bajka?
OdpowiedzUsuńO matko, a ja szukałam czegoś z reglanowym rękawem, że też od razu nie przyszedł mi ten model do głowy! Bo w oko wpadł mi też przy przeglądaniu Burdy, w której był. No dzięki za odświeżenie mi pamięci i oświecenie umysłu:D
OdpowiedzUsuńBluzka jest fajna, z apaszką w komplecie bomba!
Bardzo fajnie ta bluzeczka wygląda. Kiedy Ty to wszystko szyjesz??
OdpowiedzUsuńBardzo fajna bluzka i pięknie wyglądają te marszczenia przy rękawach. Ciekawi mnie jaki to jest ten ścieg rolujący :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńa może wszystkie sobie poszyjemy takie bluzki na zlot ? podobnie jak Szczecin ?
OdpowiedzUsuńcoooo??
bardzo zgrabny model, brawo , ja nadal nie ogarniam tego całego szycia ubrań ;D jesteś świetna!
OdpowiedzUsuńfajna, nawet bardzo, i pomysłowa :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna koszulka :) ale chyba bez overlocka ani rusz :(
OdpowiedzUsuńFajny model i ładna bluzeczka :) Czy to marszczenie poszerza ramiona czy nie?
OdpowiedzUsuńOh, mi też wpadł w oko ten model ;) Twoje zdjęcia tylko mnie utwierdziły w planie uszycia tej bluzeczki.
OdpowiedzUsuńŚwietna bluzeczka! Ja szukam dobrego modelu i zazwyczaj kończę na odrysowaniu zwykłego tshirtu, zszyciu boków i ramion....A Twoja jest taka ładna! Muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńniby prosta a jaka fajna!
OdpowiedzUsuńA i mnie odświeżyłaś pamięć. Bardzo ładnie pomarszczona :-)
OdpowiedzUsuńA i mnie odświeżyłaś pamięć. Bardzo ładnie pomarszczona :-)
OdpowiedzUsuńładna bluzeczka :)
OdpowiedzUsuńŚwietna bluzeczka! Można też poszaleć z wariacjami kolorystycznymi - np. rękawki w kropki albo coś w ten deseń... podoba mi się bardzo! Chociaż te marszczenia pewnie tylko wyglądają na takie "łatwe i przyjemne" w szyciu, pewnie tak naprawdę trzeba się nad nimi mocno napocić, żeby tak równiutko wyszły... :)
OdpowiedzUsuńCudna apaszka! Ja też taką chcę :).
OdpowiedzUsuńKoszulka jest świetna. Chyba też taką popełnię, bo jest śliczna!
OdpowiedzUsuńten model jest b.fajny buziaki Asiu
OdpowiedzUsuńjak jestes taka pomarszczona topolecam lody z bita smietane i czekolada, albo stek nie wiem co ci bardziej smakuje, ale obie rzeczy moga troche wyprostowac zmarszczenia na psyche...
UsuńFajna, niby nic, a dużo daje to marszczenie.
OdpowiedzUsuńŚwietna :)
OdpowiedzUsuń