Ciasto francuskie z brzoskwinią i migdałami.

Jakoś nie cierpię na nadmiar chwil polegających jedynie na siedzeniu.
A czasem trzeba wcisnąć jeszcze zrobienie kolacji w normalny tryb dnia, bo goście przychodzą, a jakimś dziwnym trafem myślało się, że to dopiero za dwa dni.
Wtedy nie pozostaje nic innego jak oprzeć się na tym co mamy w lodówce, a jest produktem który już stał tam już trochę i jeszcze mógłby.

 I tak wyciągamy ciasto francuskie. Tniemy na kwadraty o boku ok 20cm. Na środeczek kładziemy połówkę brzoskwini z puszki i posypujemy płatkami migdałów. Zamykamy ową brzoskwinkę ciastem i wkładamy do piekarnika na 15min w ok 230stopniach.
Nie zaszkodzi dorzucić na talerzyk już lody czekoladowe, waniliowe bądź jakie tam wolimy. :)





Komentarze

  1. Mniamiii:)ja ostatnio z jabłkami robię:)

    OdpowiedzUsuń
  2. mniam :) lubie takie proste i efektowne dania

    OdpowiedzUsuń
  3. Och, uwielbiam ciasto francuskie :) Mniam! I nawet mam w lodówce, i nawet miałam zrobic właśnie z brzoskwinką, ale leń był większy niż chcica na ciastko ;)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Brzmi faktycznie prościutko, a wygląda przesmakowicie :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. No faktycznie szybciej to chyba już się nie da ;) Pycha!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jesteś niedobra, gdzież tak apetyt robić czytelnikom?:)))) Aż mi w brzuchu burczy:D

    OdpowiedzUsuń
  7. pychotka! Uwielbiam ciasto francuskie, ale z braku piekarnika muszę zadowolić się tylko ciastkami z cukierni...:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Z takim nadzieniem jeszcze nie robiłam... moja rodzina dziś ci podziękuje :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Klasyk - też tak robię :) A polecam pod te brzoskwinie dać trochę budyniu waniliowego lub śmietankowego i zapiec - pyyychaaaaa :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale mi smaka zrobiłaś :) Uwielbiam takie szybkie i pyszne słodkości :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Wasze komentarze to miód cud i malina :) Bardzo za nie dziękuje.