Amelka lubi kotka Hello Kitty
Ja lubię szyć takie słodkie drobne rzeczy.
Lubię też kanapki z serem żółtym i dżemem.
Lubię gdy moje dzieci brykają jak szalone z uśmiechem na buzi.
Lubię gdy świeci słońce i pozwala produkować witaminę D.
Lubię komentarze Liniany.
Lubię oglądać nowy plecak uszyty przez Beatę.
Lubię marchewki pod każdą postacią.
Lubię kawałki kurczaka zagryzać czekoladą.
Lubię gdy Wojtkowi nie zamyka się buzia - serio zamyka mu się tylko jak śpi. On sam sobie nawet przerywa w gadaniu.
Lubię Was odwiedzać i lubię gdy odwiedzacie mnie.
Lubię jeszcze wiele.....
ale mam nadzieje, że wszyscy będziemy mogli robić jak najwięcej tego co lubimy - niech się spełni :D
Lubię też kanapki z serem żółtym i dżemem.
Lubię gdy moje dzieci brykają jak szalone z uśmiechem na buzi.
Lubię gdy świeci słońce i pozwala produkować witaminę D.
Lubię komentarze Liniany.
Lubię oglądać nowy plecak uszyty przez Beatę.
Lubię marchewki pod każdą postacią.
Lubię kawałki kurczaka zagryzać czekoladą.
Lubię gdy Wojtkowi nie zamyka się buzia - serio zamyka mu się tylko jak śpi. On sam sobie nawet przerywa w gadaniu.
Lubię Was odwiedzać i lubię gdy odwiedzacie mnie.
Lubię jeszcze wiele.....
ale mam nadzieje, że wszyscy będziemy mogli robić jak najwięcej tego co lubimy - niech się spełni :D
Śliczności! obyśmy mogły robić jak najczęściej to co lubimy:)
OdpowiedzUsuń:) oby oby!!
Usuńbardzo ładna.... :) odszyta idealnie i te detale...
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje.
Usuńz taką okładką to łatwiej przeżyć wizytę u lekarza :D
OdpowiedzUsuńświetnie uszyta ! i zapięcie na sznureczek !
bardzo Ci dziękuje za taką opinię.
UsuńA co do wizyt - moje dzieci najczęściej odzywają w przychodni. Nie wiem czemu uwielbiają to miejsce.
Ale słodko!
OdpowiedzUsuńPowaliłaś mnie, ten relikt komunistyczny jakim jest książeczka zdrowia jest tak ciekawie obłożony (uszyty), że kopara opada
OdpowiedzUsuń:) ;)
UsuńMoje dziecko myśli, że lubi tego kotka ale ja jej wybijam go z głowy:D my anarchistycznie i pod prąd;) Ale okładka, nie powiem, majstersztyk!:)
OdpowiedzUsuńJa Ci powiem szczerze, że nawet nie do końca wiem ja i Ania kim jest kotek Hello Kitty...tylko ciiiiii
UsuńSkomentowałam i znikło, a pisałam, że na ścianie bym powiesiła zamiast do przychodni nosić. Pewnie nie wolno tak pisać...
OdpowiedzUsuńhihihi nie wiadomo :)
Usuńdzięki
Ja się do życzeń przyłączam dla Ciebie i dla wszystkich:). Spotykajmy się tutaj jak najczęściej:). Bardzo mi się podoba ta okładka:). Jeśli będę mieć kiedyś takie maleństwa, to też im takie sprawię:). Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTo ciotka Asia im sprawi ok?
UsuńOk:). Będzie mi bardzo miło:). Chociaż to może jeszcze chwilę potrwać :P.
Usuńcudaśne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję .
Usuńśliczności i słodkości :) życzę wam jednak, aby większość czasu przeleżała w szufladzie, a nie do przychodni chodziła :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Albo tylko na szczepienia z kanonu szczepień była wyciągana :)
UsuńDziękuje.
ale Loluś, jaki Ty teraz szyjesz aplikacje... fiu, fiu... a jak Wojtek sobie sam przerywa? :D
OdpowiedzUsuńPrzed robieniem każdej aplikacji biorę fartuszek od Ciebie i patrzę i jak nie sprostam :D to cierpię :D - także niezłą mistrzynię miałam :D przy starciu Z tą aplikacją też.
UsuńA Wojtek np: śpiewa sobie piosenkę jakąś ...ale pomyśli o czymś innym i nagle woła..nineineinei nie i zaczyna tą swoją myśl a potem znów śpiewa itp.
Piękna okładka oj piękna! Gdybym miała tak z przynajmniej 16 lat mniej to też bym chciała mieć taką okładkę :)
OdpowiedzUsuń:) hihihi kurcze to tylko 16 lat :D a robi różnicę :(
UsuńCudeńko !! pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:) pozdrawiam
UsuńWiele z tego co lubisz i ja lubie i jeszcze więcej :) Szkoda tylko,że czasami czasu brak na te lubienie ;) Już widzę panie rejestratorki jak będą się wpatrywać w to cudo!
OdpowiedzUsuńOj tak szkoda szkoda, jednak jak się coś lubi to znacznie łatwiej to się robi i jakoś tak weselej.
UsuńObyś miała więcej czasu na te lubiane!!
cudna! Ale ten ser żółty i dżem to chyba nie w jednej kanapce? ;)
OdpowiedzUsuńNa jednej, na jednej :)
UsuńŚliczna okładeczka :) Jak ja dawno nie jadłam kanapki z żółtym serem i dżemem ;) Przypomniałaś mi, że taki smak istnieje :D
OdpowiedzUsuń:) dziękuje.
UsuńA ten smak jest fajny więc szkoda zapomnieć :)
cudo! :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńA ja lubię Cię :)
OdpowiedzUsuńKobieto, wiesz że jestem przeszczęśliwa czytając Twoje słowa?? No wiesz?? To wiedz :)
Usuńa też się zbieram do uszycia okładki na książeczkę zdrowia dla Bena, ale mi się nie chceeeee....:) Twoja słodka!
OdpowiedzUsuńoj tam oj tam :) jak przyjdzie pora to się Ci zachce :)
UsuńJakie Ty masz niesamowite pomysły! Ta książeczka jest urocza! :)
OdpowiedzUsuń