Spodnie mam i ja

Jakoś tak ubogo u mnie ostatnio ze spodniami.
Część zrobiła się za wielka, część jest ciągle lekko niekomfortowa w noszeniu ze względu na właściwości mocno pozbawiające swobodę oddychania i ruchu, więc trzeba było mi sprawić sobie jakieś spodnie żeby mi kończyny dolne na górce ze śniegiem z zimna nie odpadły. Więc jest to wersja na rajtuzkowa,więc szyta z minimalnym luzem z założenia...ale że materiał okazał się być dość solidnie elastyczny to pominęłam owy luz - i wyszło bardzo dobrze i rajtuzki się mieszczą jak ta lala.
No wrzuciłam do nich wypustki - przez to że materiał jest dosyć mocno elastyczny - aby stabilizowały wloty kieszeni - żeby nie wyciągały się  w sposób nie miłosierny.
Stębnowanie też w sumie ma trochę pomagać tym wypustką utrzymać karczek w dość stałym układzie. No a stębnowanie na nogawkach , znaczy ich części końcowej to już tylko potrzeba estetyczna.

Sesja pewnie będzie - jak się wszelkie czynniki na świecie przychylnie ustawią. Może dziś może za klika dni - kto to wie kto to wie :D

No w ogóle materiał był zakupiony z myślą o moich męskich potomkach...ale jakoś wyszło na moje gatki :)
Nogawka.

Zamek i guzik z zapasów, czyli jakaś pozostałość po spodniach z jakiejś sieciówki na R. Znaczy jakis dodatek w ramach zniszczenia wersji oryginalnej. - No chomikowanie ma czasem swoje plusy.
Kieszonka.
Tył spodni.


Komentarze

  1. Spodnie prezentują się bardzo ciekawie, jestem ciekawa jak wyglądają na Tobie. Ale się postarałaś z wykończeniem, super.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pogoda dziś taka ładna, że aż się prosi o zdjęcia na ludziu więc sądzę, że się uda :) Dziękuje za miłe słowa.

      Usuń
  2. o tak! Pięknie uszyte! Bardzo mi się podobają... są perfect! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuje. Bardzo miło i w ogóle bardzo :)

      Usuń
  3. Aaaa jakie piękne detale! Czy Ty nas przypadkiem nie oszukujesz? :) Na pewno są to spodnie z jakiegoś butiku, przecież to się nie godzi, żeby tak dokładnie wykańczać ;( :) Tak z samego rana wpędza człowieka w kompleksy ech...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) och tak jak wczoraj Sylwia http://latanik.pl/?lang=pl odpowiedziała na to ze sklepem, tak dzisiaj ja :) że to chyba najmilszy z możliwych komplementów w sumie :) Dlatego, też ślicznie Ci dziękuje :) Serio nie z butiku, Beata się przyznała że ma też ten materiał więc można go kupić nie w postaci spodni - więc :)

      Usuń
  4. Świetnie! Pięknie odszyte - jak zawsze zresztą! A materiał bardzo ciekawy, te gwiazdki są super!

    OdpowiedzUsuń
  5. WOW! Jestem pod wrażeniem! Eh żeby mi się tak chciało wykańczać;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeeee, na Tobie wrażenie zrobić to chyba nie tak prosto - bo mam wrażenie , ze Ty twarda baba jesteś :) więc bardzo się cieszę :)
      A może się kiedyś zachce :D

      Usuń
  6. ale odszyłaś!! mucha nie siada, cudowne, zazdroszczę talentu-

    OdpowiedzUsuń
  7. piękne gatki :D tylko musisz ostrożnie przy tych sankach, żeby się nie podarły :D mi by było szkoda ! ale mi wszystkiego szkoda, więc mnie nie słuchaj;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. aaa materiał jakiś tani był :d więc spodnie w sumie chyba z 20zł kosztują, więc nawet jak się podrą w drobny mak to jakoś będzie do przeżycia :D

      Usuń
  8. Świetne, i takie wymuskane, że kopara opada :))))
    Możesz robić za gwiazdę na wszystkich okolicznych torach saneczkowych :)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. aaa hahhaa to fakt, dzięki Twojemu komentarzowi tak też będę się czuja na torze :d hihi dzięki.

      Usuń
  9. magiczne gatki to moje pierwsze skojarzenie:)
    piękne są! szkoda, że sama się w nich nam nie zaprezentowałaś bo z pewnością wyglądasz w nich jak GWIAZDA:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) będzie też na mnie :) bo jak nic pogoda jest dzisiaj do siedzenia na dworze :) mati teraz śpi ..ale po spaniu znów na dwór :) i zdjęcie może się uda jakieś jedno :)

      Usuń
    2. też dzisiaj brykałyśmy na podwórku, lepiłyśmy babki ze śniegu:D czekam zatem na zdjęcia modelko Ty moja:*

      Usuń
  10. :O jak ja ci zazdroszcze umiejetnosci szycia!!!! spodnie chociaz pokazalas tylko kawalek, wygladaja cudownie! sam material pasuje idealnie, gdybym byla w stanie uszyc sobie spodnie takie, to ten material bylby idelany! :D podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje Ci bardzo za tak miłe słowa.
      a spróbuj uszyć , to wbrew pozorom nie jest aż tak trudne...raz drugi może nawet trzeci a w końcu się uda.

      Usuń
  11. Cudowny materiał, a spodnie pięknie wykończone... gratuluję bo efekt piorunujący :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nono, jakie wykończenie!:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Są bardzo ładne, piękna tkanina :)Ślicznie wyglądają z tą wypustką, no i dobry pomysł na wzmocnienie rozciągliwych miejsc ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie polecam takie wzmocnienie, pierwszy tak raz robiłam ..ale jak będize gdzieś trzeba to zrobię tak samo.
      No i dziękuje.

      Usuń
  14. Świetne! Materiał bardzo mi się podoba! Szkoda tylko, że nie pokazałaś jak leżą na Tobie! Pewnie rewelacyjnie :p

    OdpowiedzUsuń
  15. o kurde, ale je wykończyłaś! Pełen profesjonalizm :))) Czekam na relacje zdjęciową z wyjścia na sanki (akurat pogoda sprzyja :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do pogody to racja , więc będą zdjęcia :) No i dziękuje za miłą ocenę.

      Usuń
  16. Cudnie je odszyłaś, perfekcyjnie!

    OdpowiedzUsuń
  17. rewelacyjne! oglądałam ten dżins ostatnio na allegro,bo podobne spodnie mi głowie chodziły...wykończenie aż zapiera dech w piersi, pełna profeska :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo bardzo dziękuje...tak kupiłam go na allegro, oczywiście kupowałam tylko malinowy atłas ....hahahah ale jakoś tak szkoda jedną rzecz zamawiać prawda ?? :)

      Usuń
  18. Wyglądają rewelacyjnie a wręcz (to takie ostatnio modne słowo) zawodowo.

    OdpowiedzUsuń
  19. Siedzę, patrzę na te spodnie i nie wiem, co napisać... Gdybym sama uszyła takie spodnie, to powiesiłabym je w ramie nad sofą i nie pozwoliła nikomu dotknąć! Od dzisiaj przestaję mówić, że umiem szyć na maszynie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihihi:) dzięki za cudny komentarza, ale wierzę że umiesz szyć :)

      Usuń
  20. Urocze są :) i do tego jak dokładnie wykończone. Zazdroszczę umiejętności.

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetne! Ten materiał w gwiazdki jest rozczukający:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Chyba w życiu nie widziałam ładniejszych spodni. Piękna tkanina, fantastyczne wykończenie. Są niesamowite! Brawo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jestem normalnie uskrzydlona dzięki Twoim słowom, bardzo Ci dziękuje .

      Usuń
  23. Bardzo fajne! Dobrze, że zarekwirowałaś materiał dla siebie. Te gwiazdki robią ze zwykłych spodni coś bardzo oryginalnego! I oczywiście popieram wypustki, ale kogo to dziwi :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurde tylko dziś musiałam iść kupić przez to materiał dla Wojtka i Matiasa na spodnie hmmm no i jeszcze jakiś aksamit się nawinął i czarna dzianina i paseczki na koszulki dla chłopców - ech jestem pod tym względem beznadziejna.
      :) Dzięki.

      Usuń
  24. Materiał boski, gwiazdki ci się należą :-D i czekam na sesję :-)

    OdpowiedzUsuń
  25. Co za perfekcyjne wykonanie, niecierpliwie czekam na więcej zdjęć

    OdpowiedzUsuń
  26. fajowe spodnie Ci wszyły, no i dobrze, że na rajki wejdą, bo za oknem ciagle zima:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje Ci.
      oj tak to jest ich główny plus na dzien dzisiejszy :) :)

      Usuń
  27. Przyznaję, że wypustki zrobiły na mnie wrażenie, nigdy mi się nie chciało tak bawić z wykończeniami, jakby mnie nie zmuszono do wszywania wypustek do poduszek ozdobnych, to mogłabym powiedzieć, ze nigdy nie używałam ;-)
    Zawsze traktowałam wykańczanie jako zło konieczne, którego nikt za mnie nie zrobi. Chyba się zainspiruję tymi kieszeniami i spróbuję zmienić nastawienie! Hmm, wykańczanie jako sztuka dla sztuki.... hmmm

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. AAa czasem można zrobić coś w ramach sztuki dla sztuki - jakoś mnie tym razem naszło :) Ja natomiast nie znoszę wiązać nitek. :)

      Usuń
  28. łAł! jestem pod wrażeniem! obejrzałam Twojego bloga od A do Z i chce powiedzieć, że jestem pod ogromnym wrażeniem :) i zazdroszczę, cóż nie pozostaje mi nic innego tylko siadać do maszyny i ćwiczyć. Mam nadzieję, że kiedyś bedę w stanie uszyć sobie takie spodnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ojej no to jestem pod wrażeniem, bo trochę tego tu już jest. Niezmiernie mi miło.
      I ćwicz ćwicz i na pewno uszyjesz wszytko :)

      Usuń
  29. Rewelacyjnie uszyte :) i czekam z niecierpliwośćią na zdjęcia ze spodniami ubranymi:)

    i ja tez ma ten materiał i faktycznie potwierdzam bardzo się rozciąga idealny na legginsy :)

    OdpowiedzUsuń
  30. wszystko rowniutko, sliczniutko, dopieszczone, ze ach i och! coraz brdziej Cie podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
  31. no , no jaki materiał, jakie wszycia..czekam na całość osoby Twej w spodniach, bo ciekawa jestem bardzo :-)

    OdpowiedzUsuń
  32. Tkanina wystrzałowa, świetne spodnie:]

    OdpowiedzUsuń
  33. łał. tez bym takie chciała :) ten materiał jest śliczny. uszyłabym takie ale to jeszcze nie na moje umiejętności. ale kiedyś ;d pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja jakbym TAKIE spodnie uszyla to bym ich z tylka nie sciagala!
    Normalnie rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  35. Łał!!! Niesamowite spodnie! Wspaniale uszyte i wykończone no i jaki uroczy materiał :) Jak na nie patrzę, to mi się trochę żal robi, że ja w spodniach nie chodzę...

    OdpowiedzUsuń
  36. Fajny materiał, spodnie super, rewelacyjne wykonanie.
    www.szmaragdoweszycie.pl

    OdpowiedzUsuń
  37. Podziwiam! Ale w gwiazdkach zdecydowania będzie Tobie d twarzy, anie jakiemuś męskiemu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kupowałam przez internet i wydawały mi się bardziej męskie :)

      Usuń
  38. Bardzo fajnie wypuściłaś tą lamówkę przy kieszeniach i pasku

    OdpowiedzUsuń
  39. Bardzo ładnie uszyte - perfekcyjna robota! Gwiazdki są zdecydowanie kobiecie, a i błękit tkaniny taki uroczy. Czekam, aż je zaprezentujesz na sobie :-)

    OdpowiedzUsuń
  40. Super podziwiam, że ci się chciało tyle siły i pracy w nie włożyć.!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeden dzień jedna szlufka itd i wyszły całe spodnie :)

      Usuń
  41. J atez chce takie spodnie! przecudne. Gwiazdki *.*

    OdpowiedzUsuń
  42. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  43. Super wpis i mega blog ;* Będę wpadała częściej ale tak wgl to zapraszam do mnie na bloga pasja-kladzii.blogspot.com znajdziesz tam rzeczy w stylu diy czyli zrób to sama :D

    Jak się spodoba to dodaj do obs. :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Wasze komentarze to miód cud i malina :) Bardzo za nie dziękuje.