Dla Antosi
Wiecie jak działa droga pantoflowa na naszych blogach prawda??
Ja w ten sposób dowiedziałam się o potrzebie pomocy Antosi w sprawie jej zdrowia i sprawności.
Życie różnie nas doświadcza, daje mniej lub mniej , czasem rozpieszcza a czasem wręcz przeciwnie. No różnie to jest. Ja wierzę, że w tym wszystkim co nas spotyka musimy się wspierać i pomagać sobie jeśli jesteśmy w stanie.
Dlatego też dołączam się do akcji , o której dowiedziałam się od Susanny :)
A tutaj jest bezpośrednia strona http://antoninawieczorek.pl/.
Ja dodaję od siebie cztery podusie. Różowe. Troszkę edukacyjne.
Można je przekładać, dopasowywać kształty do wzorów. Obracać jak dziecko chcieć będzie. A jak się zmęczy to ma od razu miękko pod główką.
Podobne poduchy można zamówić jeśli ktoś sobie życzy. Mogą być też wszelkie inne kolorystyczne zestawienia.
Dostępne są w ramach Leci Ptaszka. Wkrótce będzie uruchomiony sklep internetowy.
Ja w ten sposób dowiedziałam się o potrzebie pomocy Antosi w sprawie jej zdrowia i sprawności.
Życie różnie nas doświadcza, daje mniej lub mniej , czasem rozpieszcza a czasem wręcz przeciwnie. No różnie to jest. Ja wierzę, że w tym wszystkim co nas spotyka musimy się wspierać i pomagać sobie jeśli jesteśmy w stanie.
Dlatego też dołączam się do akcji , o której dowiedziałam się od Susanny :)
A tutaj jest bezpośrednia strona http://antoninawieczorek.pl/.
Ja dodaję od siebie cztery podusie. Różowe. Troszkę edukacyjne.
Można je przekładać, dopasowywać kształty do wzorów. Obracać jak dziecko chcieć będzie. A jak się zmęczy to ma od razu miękko pod główką.
Podobne poduchy można zamówić jeśli ktoś sobie życzy. Mogą być też wszelkie inne kolorystyczne zestawienia.
Dostępne są w ramach Leci Ptaszka. Wkrótce będzie uruchomiony sklep internetowy.
Puzzli z poduszek jeszcze nie widziałam ;).
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł.
Ja też nie widziałam puzzli z poduszek. Bardzo fajny pomysł! I czekam na otwarcie sklepu. Gratuluję!! A do Sus, poleci jeszcze poduszka w kształcie autka i przedłużacze ode mnie:)
OdpowiedzUsuńJA co prawda widziałam takie puzzle, ale niezmiennie mnie zachwycają. Kolorystycznie pięknie sobie wymyśliłaś i fajnie opisałaś, bo przecież nie od dziś wiadomo, że dzieciaki uwielbiają usnąć podczas zabawy np. na dziobaka :D
OdpowiedzUsuńSwietne te poduszki-puzzle :)
OdpowiedzUsuńJejka, genialne te puzzle!:))
OdpowiedzUsuńPodusio-puzzle przepiękne!
OdpowiedzUsuńPomysł na zrobienie z nich puzzli świetny!
OdpowiedzUsuńPomysłowe :)
OdpowiedzUsuńale świetne! pomysłowe i wykonanie super:]
OdpowiedzUsuńświetne i jakie piękne kolory
OdpowiedzUsuńPiękne poduchy! Mała Antosia na pewno będzie uradowana takimi ślicznościami i to w dodatku w kształcie puzzli do układania... Super!
OdpowiedzUsuńJa sobie ostrzę zęby na takie poduchy do siedzenia :)
Świetny pomysł i duże wyzwanie !
OdpowiedzUsuńSuper pomysł i pięknie Ci wyszły! :)
OdpowiedzUsuń