Jest na świecie mała Baletniczka, której Mama zamówiła body baletowe.
No i takie uszyłam.
Wykończone cekinkami.
Body ma doszytą spódniczkę.
A pod spódniczką są majtaski.
Cekiny na rękawach.
Cekiny nad spódniczką.
Cekiny na paskach na dekolcie z tyłu.
A na body uszyłam stosowną torebeczkę.
Śliczności jednym słowem :)
OdpowiedzUsuńprzepiekne body :) tak strasznie zazdroszcze umiejetnosci takiego szycia!!!! :)
OdpowiedzUsuńpiękne body i pokrowiec również . fajnie mają te dzieciaki z Tobą, ze im takie śliczne gadżety umiesz uszyć:-)
OdpowiedzUsuńbaletnica będzie prezentować się po królewsku:) śliczne
OdpowiedzUsuńjak na różowy ciuch dla dziewczynki body bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńSuper strój dla małej baletnicy.
OdpowiedzUsuńPiękne te body a te cekiny to jak wisienka na torcie. Dodały uroku
OdpowiedzUsuńŚwietne body ;)
OdpowiedzUsuńdziękuje :) za Wasze słowa.
OdpowiedzUsuńA czy śliczne body ma zapięcie w kroku? ;-)
OdpowiedzUsuńAnia
Nie ma. Jednak wygodniej wydaje mi się jest jak nie ma zapięcia, szczególnie, że jest to do tańca. Tkanina jest elastyczna, na plecach jest takie wycięcie żeby łatwo było zakładać przez szyje. Na początku te paski z tyłu były wszyte na stałe, ale przeszkadzały w zakładaniu właśnie więc są przypinane teraz.
OdpowiedzUsuń