Pościel z wypustkami
Pościel jest prezentem. Wymiary takie duże IKEOwe ponoć, 2mx2m i 40cmx60cm. Jedna podusia ma różową wypustkę, druga niebieską. Natomiast kołdra ma falę z obu wypustek. A nie mówiłam, że wypustki królują u mnie ostatnio?? !!! :) Tutaj możecie zobaczyć krótkie kursiki o wypustkach handmade :) tu i tu.
Jesteś mistrzynią wypustek! O!
OdpowiedzUsuńsię rumienie :)
UsuńFULL PROFESKA:D
UsuńNaprawdę mistrzynią, mnie choćby ganiali to bym nie dała się zmusić do ich zrobienia,nie ma takiej opcji. Jesteś wielka!!!!
OdpowiedzUsuńdziękuje za miłe słowa, ale wypustki nie są az takie straszne.
Usuńdla mnie są i mają wielkie oczy i zęby:))))
UsuńMała rzecz wielki efekt :) wygląda super :)
OdpowiedzUsuńczasem właśnie taka mała rzecz robi dużą różnicę.
UsuńU mnie też wypustka króluje i dobrze bo mam wrażenie że jest niedoceniana a to taka fajna rzecz :D Gustowny prezencik, elegancka ta pościel.
OdpowiedzUsuńbardzo bardzo fajna :) dziękuje.
Usuńsuper to wyglada podoba mi sie polaczenie bieli i tych kolorowych elementow
OdpowiedzUsuńdziekuje.
UsuńOj tak, wypustka robi dużo roboty, znaczy efekt jest niesamiwity, taka tasiemka a potrafi wiele zmienić i to jeszcze jak wychodzi spod Twojej maszyny to mistrzostwo:]
OdpowiedzUsuńdziękuje Ci.
UsuńO ja cię!!! Podziwiam za szycie takich płacht. Sama unikam dużych powierzchni jak ognia.
OdpowiedzUsuńPowiem Ci coś w sekrecie - dla mnie to jeden kij - :) choć czasem nudzi się już , ale muszę zacząć stosować w takich chwilach, Twoim śladem, audiobooki :)
UsuńUwielbiam wypustki! A za szycie pościeli podziwiam, bo przy tym można z nudów zejść ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
oj można można, no i wiesz co dziś szyje 3 peleryny i właśnie przy ich szyciu pomyślałam sobie że zaraz z nudów zejdę :)Ale rzeczywiście przy pościeli było nudniej, szczególnie że przy tych lamówkach na kołdrze to cztery szwy sa więc w sumie prawie w jednym miejscu 4 razy szyte. od razu chętniej skończę te peleryny..dzięki!!
UsuńObdarowany będzie szczęsliwy,bo dostanie oryginalną posciel,a nie prościzne ze sklepu. Pięknie odszyłaś wypusteczki :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wymyśliłaś z tą falą. No, no, ciekawy komplecik :-)
OdpowiedzUsuńNaprawdę szalejesz z nimi :] a co do kołdry ja mam większą - 220*240. Nawet nie biore się za szycie na nią poszewki, bo chyba bym padła :]
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ps ładnie wyszło.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJakby nie było sam wybór pościeli jest również bardzo ważny, ale pozostaje jeszcze kwestia materaca. U mnie w domu mam materac z firmy https://senpo.pl/producer/tempur/ i jak do tej pory nie spałam na niczym lepszym.
OdpowiedzUsuń