Kocyk i organizer
No cóż tu dużo pisać...kocyk jest, są na nim latawce..niech dzidziuś docelowy, gdy nawet będzie mu wiatr wiał w twarz ma z tego radochę.
Organizer na różne różności z jego wyposażenia - pieluszki , chusteczki , kremy - tak żeby nie walało się po całym świecie.
Naszywanie na polarze było mało przyjemne :( Chipek jest wyszyty.
Organizer na różne różności z jego wyposażenia - pieluszki , chusteczki , kremy - tak żeby nie walało się po całym świecie.
Naszywanie na polarze było mało przyjemne :( Chipek jest wyszyty.
Te latawce cudne są, kojarzą mi się z dzieciństwem:] Piękny komplecik.
OdpowiedzUsuńDziękuje.
UsuńOrganizer jest rewelacyjny ... szkoda, że ja takiego nie miałam ;D u mnie do dziś się wala wszystko wszędzie ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje, a organizer naprawdę jest bardzo fajnym bajerem i dzięki temu można wziąć kilka rzeczy do ręki i przenieść od razu..a nie pielucha w jednym palcu, drugim palcem krem...itd.
UsuńAle fajny zestaw!
OdpowiedzUsuńdziękuje Ci bardzo!!
UsuńZestaw super, ale ten materiał w jodełkę cudowny! Jak tylko wrócę do Holandii to jadę po jodełkowy materiał, chcę takie spodnie i kamizelkę :))
OdpowiedzUsuńKoniecznie koniecznie!! według mnie taka jodełka to super męski akcent ..choć sama też lubię jodełkę na swoich ubraniach.
UsuńDokładnie - materiał w jodełkę cudny :) chyba też powinnam pomyśleć co bym mogła z tego uszyć bo bardzo mi przypadł do gustu :D
OdpowiedzUsuńno i chciałam dodać, że bardzo bardzo ładne zdjęcia :) widać na nich wszystkie detale i aż chce się dotknąć :)
Bardzo mi miło czytać, że zdjęcia są nie najgorsze, bo bardzo próbuję robic je coraz lepsze. Ja widzę to co było na początku bloga a teraz to może kiedyś się uda jeśli tendencja się utrzyma. :)
UsuńChipek jest świetny.
OdpowiedzUsuńtaki fajny chłoptaś wyszedł...choć nie najpiękniej jest wykonany :(
UsuńHej! Bardzo przyjemny blog. Myślę, że w tym projekcie powinnaś się pokusić o bardziej precyzyjne przycięcie literek. Wyglądają, jakby były wycięte zupełnie bez formy i wyszły takie sobie krzywulce. I przyszywając aplikacje staraj się szyć bliżej krawędzi. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOla Szuchnicka
Z tymi literkami to było tak - na komputerze bardzo mi pasowały, miały być takie dzidziusiowe i mięciutkie...ale na kocyku okazały się nie koniecznie cudne :( trochę mnie to zmartwiło szczególnie, że przyszyte były zygzakiem i prucie ich najprawdopodobniej by mnie zabiło...ale że przeszły kontrole jakości u właścicieli to zostało. Ja rzadko robiłam takie literki, ale z tego co widzę to najnormalniejsze czcionki się najlepiej sprawdzają. O rzeczywiście z tymi krawędziami masz rację!!!
UsuńDziękuje.
zrobiłaś cuda z latawcami! i bardzo mi się spodobał "dzidziuś docelowy":P
OdpowiedzUsuń:) dziękuje.
UsuńStrasznie mi się podoba jodełkowy materiał!
OdpowiedzUsuńSuper pomysl z latawcami!
OdpowiedzUsuńcóż mam dodać...nie da się. Piękny komplet. I lubię takie organizatory
OdpowiedzUsuńKocyk wygląda zjawiskowo. Dzieciak powinien być bardzo zadowolony. Jak kupiłam taki kocyk i wiem że to świetna inwestycja. Podobnie jak np. pieluszki wielorazowe które również sprawiają dzieciakowi radość.
OdpowiedzUsuń