Jak to prośbą można radość komuś zrobić :)
Susanna poprosiła mnie jeszcze o przepis na tartę cytrynową z jagodami. Takie prośby naprawdę mnie cieszą, bo to znak, że komuś to co pokazuje na blogu się podoba, pasuje i się interesuje. To chyba największa nagroda dla mnie. Zresztą Wasze maile z różnymi pytaniami i wogóle radują wybitnie więc dziękuje za nie i w miarę możliwości chętnie pomagam :).
A jeśli chodzi o przepis to:
Nic nie stoi na przeszkodzie żeby spód kruchy był taki jak tutaj.
Masa cytrynowa :
W rondelku mieszamy 1,5 szklanki cukru z 2 łyżeczkami mąki kukurydzianej(jak nie mamy może być ziemniaczana). Dodajemy powolutku sok z cytryny - niepełną szklankę, 9 żółtek i 3/4 szklanki masła. Potem gotujemy tą mieszaninę jakieś 8-10min aż zgęstnieje. Gdy już to nastąpi przekładamy do miski, przykrywamy folią spożywczą i odkładamy na noc.
Po tym czasie ubijamy 1/2 szklanki kremówki czyli 30% i wzwyż śmietany. Tą ubitą śmietanę dodajemy do 3/4 masy cytrynowej, która stała noc. :)
Resztę zostawiamy bez dodatku śmietany. I właśnie tą rozkładamy na upieczonym i wystudzonym spodzie z ciasta kruchego.
Na to kładziemy masę jagodową. Ja w tym przypadku rozrzuciłam jagody tak jak je Pan bóg stworzył tylko bez krzaka i umyte.
Ale można masę z nich zrobić. Mianowicie szklankę jagód zmieszać z 3 łyżkami cukru, łyżka soku z cytryny, startą skórką z cytryny, szczyptą soli i szczypta cynamonu. Gotujemy jakieś 5 min aż cukier się rozpuści dodajemy łyżeczkę mąki i gotujemy jeszcze minutkę. Schładzamy ok 3 godzin.
No i taką masę rozkładamy na tej pierwszej warstwie cytrynowej. Na jagody kładziemy warstwę cytrynową z bitą śmietaną. Na to dajemy jagody takie bez obróbki.
A na to jeszcze idzie beza. - Mieszamy 3 białka i pół szklanki cukru w metalowej misce. Umieszczamy ją nad gotującą się wodą tak żeby nie dotykała wody. Mieszamy aż cukier się rozpuści - ok 2 min. i masa będzie ciepła. Potem ściągamy miskę z garnka i ubijamy pianę na sztywno. Potem wyciskamy rękawem lub czym tam mamy takie stożki.
Jeśli mamy palnik do przypiekania to możemy zarumienić bezę na złoto. :)
I to byłby tyle. :)
A jeśli chodzi o tartę z jagodami to ciasto jest takie samo...choć ja osobiście daje do wersji z jagodami więcej soli...tak żeby ciasto miało wyraźnie słony posmak. Na podpieczony spód rozrzucamy jagody, posypujemy cukrem i migdałami w płatkach. Robimy z części ciasta kratkę i jakieś 35-40 min pieczemy w 190stopniach.
A jeśli chodzi o przepis to:
Nic nie stoi na przeszkodzie żeby spód kruchy był taki jak tutaj.
Masa cytrynowa :
W rondelku mieszamy 1,5 szklanki cukru z 2 łyżeczkami mąki kukurydzianej(jak nie mamy może być ziemniaczana). Dodajemy powolutku sok z cytryny - niepełną szklankę, 9 żółtek i 3/4 szklanki masła. Potem gotujemy tą mieszaninę jakieś 8-10min aż zgęstnieje. Gdy już to nastąpi przekładamy do miski, przykrywamy folią spożywczą i odkładamy na noc.
Po tym czasie ubijamy 1/2 szklanki kremówki czyli 30% i wzwyż śmietany. Tą ubitą śmietanę dodajemy do 3/4 masy cytrynowej, która stała noc. :)
Resztę zostawiamy bez dodatku śmietany. I właśnie tą rozkładamy na upieczonym i wystudzonym spodzie z ciasta kruchego.
Na to kładziemy masę jagodową. Ja w tym przypadku rozrzuciłam jagody tak jak je Pan bóg stworzył tylko bez krzaka i umyte.
Ale można masę z nich zrobić. Mianowicie szklankę jagód zmieszać z 3 łyżkami cukru, łyżka soku z cytryny, startą skórką z cytryny, szczyptą soli i szczypta cynamonu. Gotujemy jakieś 5 min aż cukier się rozpuści dodajemy łyżeczkę mąki i gotujemy jeszcze minutkę. Schładzamy ok 3 godzin.
No i taką masę rozkładamy na tej pierwszej warstwie cytrynowej. Na jagody kładziemy warstwę cytrynową z bitą śmietaną. Na to dajemy jagody takie bez obróbki.
A na to jeszcze idzie beza. - Mieszamy 3 białka i pół szklanki cukru w metalowej misce. Umieszczamy ją nad gotującą się wodą tak żeby nie dotykała wody. Mieszamy aż cukier się rozpuści - ok 2 min. i masa będzie ciepła. Potem ściągamy miskę z garnka i ubijamy pianę na sztywno. Potem wyciskamy rękawem lub czym tam mamy takie stożki.
Jeśli mamy palnik do przypiekania to możemy zarumienić bezę na złoto. :)
I to byłby tyle. :)
A jeśli chodzi o tartę z jagodami to ciasto jest takie samo...choć ja osobiście daje do wersji z jagodami więcej soli...tak żeby ciasto miało wyraźnie słony posmak. Na podpieczony spód rozrzucamy jagody, posypujemy cukrem i migdałami w płatkach. Robimy z części ciasta kratkę i jakieś 35-40 min pieczemy w 190stopniach.
Kolejny raz dziękuję za przepis :) No jasne, że nas (bo nie tylko mnie) interesuje co tutaj pichcisz :) Nie wiem czy dam radę zrobić bezę ale masę napewno :D Niach niach to może na sobotę upiekę to ciacho jeszcze :D Super !!
OdpowiedzUsuńwygląda wspaniale smakuje pewnie niebiańsko ale az 9 żółtek no nieźle, ale i tak będę musiała upichcić może na urodzinki córci
OdpowiedzUsuńtarta spełnia wszystkie moje wymogi :) super jest
OdpowiedzUsuńNie mogę spróbować, ale oceniając wizualnie : 11/10 ! :)
OdpowiedzUsuńoj chyba sie skusze i upieke cos takiego :) pobudzilas moje kubki smakowe :P
OdpowiedzUsuńto ponad moje możliwości warzywno, łososiowe z owocami... ślinie się jak mój pies na widok mięsiwa ;)
OdpowiedzUsuńNo nie! aż mi żołądek skręca :) pyszności!
OdpowiedzUsuńoj tak tak... już na sam widok czuję jak tyję hihihi (bo tyle tego bym zjadła) tak kusi, że pewnie skusi!!!
OdpowiedzUsuńJeny, jeny jakie pyszności!
OdpowiedzUsuń