Ciąg dalszy dla pieska


Jakiś czas temu szyłam dla koleżanki Ani i Wojtusia taki zestaw dla jej pieska maskotki. Okazało się, że Basia go uwielbia i bierze wszędzie za sobą i w ogóle był to strzał w dziesiątkę. Dlatego też piesio został doposażony w torbę do transportu akcesoriów. Kokardki na szyjkę szt2. Ubranka wersja długa i krótka. .... i coś czuje że kiedyś będzie więcej ...bo to świetna zabawa. I Ania jak się napatrzyła jak przebieram pieska poprosiła o sukienkę dla swojego misia..więc się szyje.
Zestaw jest z tych samych tkanin..niech będzie kompatybilny . :)

Kostka z jetów...niech piesek będzie elegancki :)



Komentarze

  1. a dziwisz się małej, że komplecik zrobił furorę? :D
    Ja nie :) Moja za pół roku skończy 12 lat, a swojego pieska (Azorka), którego dostała na roczek, do tej pory zabiera wszędzie jak wyjeżdża i nawet z nim śpi...
    Super zestaw dla takiej małej opiekunki :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiolu, możemy sobie ręce podać - 11 lat i bez pieska nie ma co zaczynać pakowania;)))

      Usuń
  2. Ja też popularności się nie dziwię i pomysł z torbą świetny!
    A kostka z dżetów mnie rozbawiła na maxa hahaha ;)))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Świente ubranko, każdy psiak może w nim się czuć modni i wygodnie:D

    Zapraszam do konkursu!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. No proszę, jaki światowy piesek! Wystrojony i zapakowany:))
    Znakomity pomysł i rzeczywiście spodziewam się, że dobrze się bawiłaś przy szyciu:)) Dawno temu, pamiętam, szaloną satysfakcję sprawiało mi szycie ręczne ubranek dla Barbie (a moja młodsza siostra miała tego na tony) - malutkie i urocze ciuszki:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie ma to jak dobra krawcowa nawet pieska maskotkę modnie ubierze

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Wasze komentarze to miód cud i malina :) Bardzo za nie dziękuje.