No i jestem mocarna :)
Ja mam słabość do szarych koszulek....długo o tym nie wiedziałam ...do czasu kiedy dostałam szarą koszulkę w motyle w wersji dla ciężarnej...teraz czeka na recykling...ale wczoraj zaopatrzyłam się w koszulkę o takowej barwie w celach dekoracyjnych...bo mnie naszło...bo Wojtka koszulka popisana została pisakiem, który według instrukcji miał zniknąć w praniu..tak się nie stało, a ja nie lubię wyrzucać czegoś co nie jest totalnie zniszczone, no i przy okazji strzeliłam sobie modyfikację koszulki :) bo jak już wyciągałam drukarkę, żelazko itd itp.
I tak otrzymałam :
I żeby nie było wątpliwości :)
I muszę dorobić sobie jeszcze na plecach napis : "Nie żądam zapłaty za mą mocarność i przystojność " :)
A zapomniałam dodać, że dziś rano poszłam w owej koszulce z dziećmi na spacer i jak wracałam okazało się, że winda stoi i ruszyć nie chce i nie ruszy jeszcze jakiś czas :( no to ja wózek z Matim w ramiona, Wojtek przodem a ja z uśmiecham na buzi lecę na to 7 piętro...i chyba tylko przez fakt, że posiadam taką koszulkę to udało mi się donieść Matiego 12kg plus wózek :)
I tak otrzymałam :
I muszę dorobić sobie jeszcze na plecach napis : "Nie żądam zapłaty za mą mocarność i przystojność " :)
A zapomniałam dodać, że dziś rano poszłam w owej koszulce z dziećmi na spacer i jak wracałam okazało się, że winda stoi i ruszyć nie chce i nie ruszy jeszcze jakiś czas :( no to ja wózek z Matim w ramiona, Wojtek przodem a ja z uśmiecham na buzi lecę na to 7 piętro...i chyba tylko przez fakt, że posiadam taką koszulkę to udało mi się donieść Matiego 12kg plus wózek :)
Rewelacja!!!! Świetna robota!!!
OdpowiedzUsuńBoskie koszulki! A skąd wytrzasnęłaś te rysunki do "przygrzania" do koszulki? Ja też takie chcę :)
OdpowiedzUsuńTutaj jest mały tutorial jak to robię. http://lolajoo.blogspot.com/2011/11/sukienka-dla-ani.html Mogę zrobić ładniejszy jeśli trzeba i używam już nie tego papieru co w tutku tylko takiego...wydaje mi się lepszy i lepiej się trzymają naprasowanki http://www.centrumpapieru.pl/cena,3685,cp.html.
UsuńI fajne to jest bo można sobie wydrukować i naprasować co się chce...totalna dowolność :)
Mistrzu - ten link do sklepu nie działa :)
Usuńi nie mają takiego papieru jak ten z linka o sukience Ani :/ za to dużo innych, i trudno wybrać, który lepszy, a który przez Ciebie sprawdzony?
Usuńten co w linku o sukience Ani kupiłam w tesco. A ten pomarańczowy właśnie w tym sklepie bo okazało się że jest po sąsiedzku :) i lepszy jest ten pomarańczowy według mnie.
UsuńMistrzynio działa tylko postawiłam kropkę na końcu zdania i się Ci dołączyła do adresu :)
Usuńhttp://www.centrumpapieru.pl/cena,3685,cp.html
jestem "kwadratowa" :)))
Usuńnastępnym razem linkuj waćpanna w poście :) to się wołowa nie pomyli hihihi
A mówiłam już Ci dobre słowa? Nie, to zostawię na deser :)))
Genialne te koszulki. A ty w swojej wymiatasz :)
OdpowiedzUsuńcoś mi kiedyś ta Panda chodziło O TOBIE po głowie hihihi
OdpowiedzUsuńno bo to Panda jest mocarna pierwotnie :) a ja naoglądałam się tej bajki, uśmiałam po pachy i mi spasowało :)
Usuńja nie oglądałam - dziecko mi się w czasy pandy nie wpisało, ale co nieco bohatera znam :))) za to piosenkę lubię :)))
UsuńJa też nie lubię wyrzucać rzeczy, które nie są zniszczone i tak jak Ty je przerabiam: http://libeelula.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńTeż wzięłam się za naprasowanki ale papier, który kupiłam w Lidlu chyba nie jest dobry....
zrobię test tego lidowego i porównam. :)i zajrzałam do Ciebie i zostanę :)
UsuńLola, jesteś mocnarna!!!:D
OdpowiedzUsuńHmmm ten papier co podałaś w linku to drogi bardzo...ten z Lidla za 25zł za 10 kartek A4 nie będzie dobry?
OdpowiedzUsuńa widzę, że podałam link do 50 arkuszy A4. ale rzeczywiście nie jest to najtańsza rzecz pod słońcem. Wiesz co ja mam też ten z lidla bo ostatnio mama mi kupiła, to zrobię coś następnym razem na tym papierze i dam znać.
UsuńDzięki:)
Usuńrewelka :-) chyba już niczym mnie nie zaskoczysz :-)
OdpowiedzUsuńojjj mam nadzieje, że jednak kiedyś jeszcze czymś zaskoczę :)
UsuńNormalnie strong women! :-))
OdpowiedzUsuńkoszulki rzeczywiście mocarne :)
dziękuje :)
UsuńTy to jesteś agentka;)
OdpowiedzUsuńJestes mocarna, bez dwu zdań!
OdpowiedzUsuńWielki szacun! Mistrzyni i to jeszcze z poczuciem humoru :]
OdpowiedzUsuńno no no, fantastycznie wyszły obydwa t-shirty - jak widac, nie tylko szyć, ale i "rysować" potrafisz świetnie :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię za wspinaczkę po schodach z wózkiem i to na 7 piętro :))) Brawo!!! Jeszcze czuję w kręgosłupie, jaka to przyjemność ;)
OdpowiedzUsuńMoże na następnej koszulce zrobisz sobie napis STRONGMANKA ;)
P.S. koszulki cudne :D
PADŁAM! :D
OdpowiedzUsuńPo prostu Cię WIDZĘ z tym wózkiem pod jedną pachą i małym pod drugą jak śmigasz na górę, ale w pierwszym momencie, to myślałam, że współjezdni z windy przeczytają napis i poproszą abyś popchnęła windę, żeby zaczęła działać :D
hihihi to by było dobre :)
UsuńKoszulki rewelacja!:))) Mocarna Kobieto, czyli MocarKo?:))
OdpowiedzUsuńIdę oglądać papier i też się zastanawiam nad tym papierem z Lidla, bo widziałam ostatnio, ale się zawahałam przy kasie..
Jaki papier jest dobry do naprasowanek?
OdpowiedzUsuń