Knedle z truskawkami i białym serem.

Ja mam tendencję czasem do przeginania w pewne strony jeśli chodzi o sezonowość produktów spożywczych. Dlatego tez znów truskawki. Nie znam nikogo kto nie lubi knedli. Jacyś są wśród Was??
To nie są typowe ziemniaczane knedle. Robi się je z sera i innych bajerów.


50 dag sera białego przepuszczamy przez maszynkę. 20dag masła ucieramy z 2 łyżkami cukru i  2 żółtkami. Dalej ucierając dodajemy ser , sok i skórkę otartą z cytryny, 8 łyżek mąki i 8 łyżek kaszy manny. Wyrabiamy dokładnie i odstawiamy na ok 30 min. Po tym czasie dodajemy posiekane pistacje. Formujemy knedle z truskawą w środku i wrzucamy na wrzątek i gotujemy powolutku ok 15 min. Potem obsypujemy bułka tartą i cukrem.

Zapewniam że są pycha.


Komentarze

  1. Oooo,... lecę po truskawki! Mniam.
    M.

    OdpowiedzUsuń
  2. poczęstuję się jednym...może dwoma:)
    ja nigdy sama nie robiłam...ale mama robi a ja się tylko zajadam:)
    niedługo do niej jedziemy to poproszę o knedle:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Są niestety są:((( Nigdy nie lubiłam knedli . Za to truskawki to moja miłość:))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Z jednej strony umieram przez Ciebie z łakomstwa, ale z drugiej strony to jestem Ci wdzięczna, bo knedli ruski rok nie jadłam... a teraz akurat sezon na truskawki... oj będzie się działo :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Wasze komentarze to miód cud i malina :) Bardzo za nie dziękuje.