Prezent dla dziewczynek i jednego pieska maskotki

Ania i Wojtuś byli dziś u koleżanek na urodzinach i zanieśli im między innymi handmade mamusiowy w składzie - po sukience na łebka i misce, pledziku i kościach szt 2 na łeb. :)

A dlatego dla pieska bo jedna z solenizantek ma ukochanego pieska maskotkę.

Sukienka numer one - różowa tafta, bawełniane odszycie dekoltu i pach a z przodu przez całą długość ta sama pasiata bawełna w formie falbany. Z tyłu trzy guziczki , białe z wizerunkiem bukietu kwiatów - nie pachną.



 Suknia numer dwa - różowa tafta..jak powyżej, bawełniane wnętrze i z tej samej materii kokardka w fałdzie na przodzie na wysokości. Z tyłu kwiaty również.



Suknie bez szału...tylko dwa wieczory na ten zestaw był więc trzeba było się sprężać - tak to jest zostawiać na ostatnią chwile...potem się śpi 2,5h dziennie. Ale wybieram się za minut jakieś 10 odsypiać.

Sukienka numer dwa należy od dziś do właścicielki rzeczonego pieska więc on z podobnej materii otrzymał akcesoria.






Komentarze

  1. Musisz odespać, bo ja się pogubiłam, kto, co dostał! Najpierw to myślałam, że pies "zabawka" sukienki hahaha ;)))))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Sukienka nr dwa jest NIESAMOWITA, chyba dzięki tej kokardzie w fałdce. Super to wygląda. Akcesoria dla pieska pełna profeska, na razie piesek zabawka ale jak przyjdzie czas na takiego realnego będzie juz miał leżanko:]

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne! Wszyscy są na pewno zadowoleni ;) Nawet prawdziwemu pieskowi by się takie cudo spodobało ;) Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie na moje pierwsze candy http://smakkropki.blogspot.com/2012/05/candy-u-panny-kropki.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy18 maja, 2012

    niesamowite - skąd Ty bierzesz tyle energii i pomysłów ????

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)
      energia - z kawy , soku pomarańczowego, kawy :) hhihi i treningu siłowego 4 razy w tygodniu :)
      pomysły - sama nie wiem..ale najwięcej jest jak muszę pół nocy nosić któreś z dzieci na rękach bo ma mega katar i spać nie może inaczej.:)

      Usuń
  5. Och jaki różowy post :) idealny dla małych księżniczek!

    OdpowiedzUsuń
  6. Że Ci się chciało i zamiast iść na łatwiznę i nabyć drogą kupna sukienusię dla Barbi w ramach prezentu, to Ty machnęłaś dwie sukienki "realne" i jeszcze "drobiażdżek" dla psa :))) Chylę czoła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie znoszę chodzić po sklepach z zabawkami, wogóle nie przepadam za sklepami pomijając hurtownie tkanin i sklepy muzyczne i księgarnie.

      Usuń
  7. nazwa odnośnika

    Z okazji dnia mamy obniżki - to raz
    Dwa, są aktualnie dwa konkursy u Łuczników - fotograficzny i szyciowy!

    A historia z zamkiem krytym i stopką - cudna (do szparagów nie zaglądam)
    Zamki kryte zawsze (ile lat, jej) wszywałam ręcznie, nic się nie marszczyło, szło równiutko, zajmowało chwilkę... W Krakowie Fiolka namówiła mnie, ba nakazał wręcz, że będę trąba jak nie zrobię tego za pomocą stopki - zrobiłam
    Chwalę tę stopkę, tę KOBIETĘ i ten wynalazek pod niebiosa... Lubię ręczne szycie, ale maszynowo: stopka + zamek kryty - to POTĘGA
    Lubię jak objaśniasz tę ciemną stronę szycia (hihihi)
    I wysypiaj się, bo komunia niebawem, a Ty masz się ładnie umalować i foty strzelać, bo chcę buty z sukienką zobaczyć BARDZO ;))))
    Ja jadę wypoczywać na weekend - skaczę z radości
    :)***

    OdpowiedzUsuń
  8. Ty to prezenty robisz - NIESAMOWITE!! i wiem co mówię, bo dziś przesyłka do mnie dotarła od Ciebie! :)***

    Miałam takiego nerrrwa na męża, że pioruny latały jak czekałam na niego, ale jak mi przynieśli przesyłkę, to banan sam mi wyszedł na twarz i wieczorem po jego powrocie dostał mu się łagodny wymiar kary ;)
    Jednym słowem - uratowałaś mu skórę :D

    Dzięki Ci kobieto!! - z tego zestawu, to ze sznurkiem jest obiektem walk :D
    Każda chce, żeby to było jej :D


    a wracając do prezentów dla dziewczynek, to pewnie były zadowolone? :D
    Dziewuszki kochają się stroić, więc pewnie innego scenariusza nie ma :)
    Pikowanie kołderki dla pieska - miód!

    OdpowiedzUsuń
  9. o kurczę ale cudo! gdybym to ja uszyła coś takiego dla piesków moich dziewczyn - byłyby wniebowzięte! extra!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Wasze komentarze to miód cud i malina :) Bardzo za nie dziękuje.