Czerwona rzeka
No i sukienka z ostatniej Burdy raz proszę. Ale sobie też uszyje. Ta idzie do mojej Siostry , została zaakceptowana i wzięta do domu. Siostra weszła w posiadanie prześlicznych czerwonych butów i nie mogłam się powstrzymać przed uszyciem czegoś pod kątem tych właśnie butów. A sukienka bardzo mi spasowało i stało się jak się stało. Od przeznaczenia się nie ucieknie :)
Modelka - to ja :)
I widoczna moja praca twarzą :)
Modelka - to ja :)
I widoczna moja praca twarzą :)
Bardzo ładna, chociaż dla Ciebie chyba zbyt luźna:)
OdpowiedzUsuńBo to wersja dla Siostry..gabaryty mamy różne.
UsuńPrześliczna!
OdpowiedzUsuńBomba:)jak ją się szyło bo mi też się podoba bardzo...
OdpowiedzUsuńNieziemsko prosto - jedynym 'utrudnieniem' był kryty zamek z boku.
UsuńAle patriotyczna:D Na 3 maja będzie jak znalazł! No i na Euro można się wystroić:D
OdpowiedzUsuńHIHIHi rzeczywiście.
UsuńRaczej na Święto Flagi :))) czyli dziś!
UsuńBombastyczna! idealne esy floresy i też mam słabośc do czerwonych butów.
OdpowiedzUsuńAch buty!! ja mam słabość wogóle do butów!!!:)
UsuńWłasnie w sam raz na trzeci maj :-D
OdpowiedzUsuńSukienka bardzo fajna, też myślę o uszyciu jej tylko ja na pewno zastosuje czarny materiał po bokach, by mnie trochę uszczupliło tu i tam :-)
Ja sobie napewno uszyje i szczerze polecam.
UsuńNono :) szybka jesteś :)
OdpowiedzUsuńJak czas goni się szybko działa :)
UsuńTorpeda z Ciebie:) A sukienka kolorystycznie idealna na euro ;D
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że nie pojedzie Siostra, ani ja :(
UsuńFajna ta sukienka :) No i dobra siostra z Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńNajlepsza :)
UsuńA te rękawki tak starczą, czy to dlatego, że dla siostry i ma szersze ramiona?
OdpowiedzUsuńMimika urocza, aż szkoda, że butów brak, sama wiesz, w butach tyle magii, olala ;)))
Sterczą celowo. No ... szkoda że buty siostry a nie moje :)
UsuńKurcze, ale się szybko zabrałaś za burdowe szycie :)))
OdpowiedzUsuńSukienka bardzo ładnie wygląda i ma śliczny fason. Może i ja się kiedyś na nią skuszę, skoro piszesz, że nieziemsko prosta :)
Bardzo polecam bo zapowiada się jako bardzo wygodna.
UsuńFajna ,fajnista. Jeśli siostra ma większy gabaryt to dopiero się ucieszy, bo już na zdjęciu widać jak pięknie profiluje .Ja bym spróbowała 3 kolory połączyć, szkoda ,że nie mam wykroju. Chętnie bym sobie uszyła ,naprawdę ładna.
OdpowiedzUsuńteż nosze się z zamiarem uszycie tej sukienki, szybciutko Ci to poszło, jaki rodzaj materiału wykorzystałaś do zrobienia sukienki?
OdpowiedzUsuńBawełna z domieszką elastycznych włókien.
UsuńNo pięknie :) może i ja o niej pomyślę :/
OdpowiedzUsuńOdważne połączenie kolorystyczne, bardzo patriotyczne :))) Ale efekt jest doskonały.
OdpowiedzUsuńPOLSKA BIAŁO CZERWONI!!!
UsuńTeż mam na nią oko....:) Twoja - świetna!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny fason.Świetna robota!!! Masz takie zdolności !!! Zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńSuper! Szybka jesteś, dopiero co czasopismo się ukazało. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo, bardzo fajna ta sukienka :) I barwy takie narodowe :) Słowem: na czasie :)
OdpowiedzUsuńWow! Szyjesz jak torpeda! Sukienka ekstra. A ja zaliczyłam porażkę z majową Burdą:( Drapowana spódnica, mój rozmiar okazał się za mały;(
OdpowiedzUsuńJeju, ja też się do niej przymierzam, ale nie mogę dogadać się sama ze sobą co do materiałów:) Wykrój zrobiłam już na drugi dzień po zakupie Burdy i dalej jestem niezdecydowana. Ale jak już ustalę jakie materiały to zacznę od tuniki. Ich mi brakuje najbardziej:) Suknia wyszła cudowna! Czy masz jakieś "ale" co do wykroju? Lepiej wiedzieć wcześniej od kogoś, kto już szył.
OdpowiedzUsuńAle brak.
Usuńuprzejmie donoszę, że ta sukienka pojawiła się w Burdzie :D Oczywiście na Tobie :D
OdpowiedzUsuń