Dla nowonarodzonej mieszkanki Krakowa, alias córka przyjaciółki zmajstrowałam kołderkę z aksamitu (bo jej mama go bardzo lubi, bo małej to wszytko jedno póki co:)) plus taką sakiewkę na różne dobra..pieluchy , husteczki itp żeby były w jednym miejscu, a nie walały się po całym np: wózku.
Bombowy zestawik, te kwiatule superaśnie, a krateczka do brązu fajnie spasowana kolorystycznie. Pierwsza klasa:]
OdpowiedzUsuńŚliczny :)))
OdpowiedzUsuńSuper zestawik :)
OdpowiedzUsuń