Hmmm tak to już jest.

Poszłam wczoraj tylko po podszewkę!!!! A wróciłam bogata o więcej niż tylko ona. No tak już mam. Ale żółty materiał to nawet miałam w planie kupić kiedyś na spódnicę z ostatniej burdy więc nie jest tak najgorzej. Ale tak to jest jak się ma po sąsiedzku hurtownie tkanin, tanich tkanin. A hurtownia też jest śmieszna bo w 99% są tam tylko tkaniny jednobarwne, wzorów brak. Hmmm no i teraz będę myśleć co by tu z reszty zrobić.

Komentarze

  1. Wszyscy żółte materiały kupują, a ja też mam i nie mam pojęcia co z nim zrobić :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niedawno szyłam taką żółtą sukienkę kuzynce i się zakochałam w żółtym, dlatego to żółte :)

      Usuń
  2. Śliczne, radosne kolorki. Też wczoraj byłam kupić tylko podszewkę - na podszewce się nie skończyło...
    Czy z żółtej tkaniny będzie żółta, Burdowa spódnica?? :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak planuje :)że to właśnie ta spódnica będzie.

      Usuń
  3. :))) Widzę, że wszystkie nagminnie kupują żółty:D I w ogóle wiosenne kolorki:) Wiosnooo tęsknimy!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Planowałam od początku tygodnia: w sobotę wybiorę się na materiałowe zakupy i co? Siedzę zasmarczona i kaszląca w łóżku, a portfel bezczelnie chichocze w torbie;) Może i lepiej;P
    Ja tam wolę używać jednobarwnych tkanin - prędzej czy później i Ty coś wymyslisz:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie mam nic naprzeciwko jednobarwnym tkaninom ..nawet chyba większość rzeczy mam bez wzorów. Tylko po prostu fajne to miejsce jest że taki asortyment mają tylko, tak jakoś śmiesznie :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Wasze komentarze to miód cud i malina :) Bardzo za nie dziękuje.