Nowy Rok!!! Juz jest.

Choć dziś już 2 stycznia ale chce powitać Was noworocznie. I życzy w Nowym Roku więcej radości i cudowności niż w poprzednim. Niech z listy noworocznych postanowień spełni się choć 89% no a reszta w 2013 niech się zrealizuje...żeby nam za dobrze nie było. Ja też wczoraj miałam myślenicę jakie tu sobie strzelić postanowienia i postanowiłam wiele przyziemnych rzeczy ...ale czego mi więcej trzeba. Jak większość z nas chce mieć mniej cm w pasie hihihi itd:) Część ich dotyczy bloga - mianowicie jakieś 350 postów w tym roku chce wyrodzi hihihi i chyba pomoże mi  w tym moje drugie hobby czyli gotowanie i jakieś 97 książek kucharskich stojących u mnie w kuchni .. nie liczę gazet bo mi się już ich liczenie znudziło.Ale to już jak będzie nowy aparat żeby wszytko nie wyglądało jak placek ziemniaczany. I wiele innych postanowień ma ja ale jak 87% się zrealizuje to będzie bomba więc zakasam rękawy i zarzucam fartuszek żeby zbytnio się nie umorusać :) A dokładnie fartuszek jest dla córki przyjaciółki pod choinkę ... ale jeszcze nie dotarł więc myślę sobie jak chcę wyrodzi 350 postów to muszę od czegoś zacząć więc przyodziałam jeszcze Anie w niego i prezentuje. Jest ciemny więc zbytnio brudu nie widać hihihi ma urocze kwiatki więc nie jest smętny i ma kieszeń na skarby..np: znaleziony po miesiącu ogórek po robieniu sałatki z ogórków i pomidorów :) Tym obfitym postem jeszcze raz życzę Wam wszystkiego miłego i minimum smutnych chwil.